Cel inflacyjny ustalony w trakcie pandemii nijak ma się do rzeczywistości
W roku 2021 miał on wynosić 2,5%. Tylko w okresie od grudnia 2020 do lutego 2021 dane były zbliżone do założonych. Od marca mamy do czynienia ze skokowym wzrostem, który w lipcu osiągnął 5%. Można również stwierdzić, że pandemia wyhamowywała już i tak znaczące podwyżki. W marcu 2020 roku wskaźnik zmiany cen i towarów konsumpcyjnych wynosił 4,6%, po czym w ciągu miesiąca zmniejszył się do 3,4%.
Rumunia z najwyższą inflacją w UE
Czeski Bank Narodowy planował inflację w roku 2021 na poziomie 2%. Tymczasem rok do roku wyniesie ona prawdopodobnie 4,9%, a średnia roczna 4,3%. Jak na razie najwyższe wzrosty w Unii Europejskiej notowane są w Rumunii. W minionym miesiącu odnotowano tam przyrost najwyższy od 10 lat. Wynosił on 6,3%. Podobna sytuacja ma miejsce w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Nie jesteśmy tu wyjątkiem. Jest również bardzo prawdopodobne, że razem z Węgrami z końcem roku osiągniemy poziom zbliżony do wymienionej Rumunii.
Rekordowa inflacja w Brazylii
W najlepszej sytuacji spośród państw unijnych są jej najstarsi członkowie. Przykładowo...