Zbyt niskie stężenie glukozy we krwi wpływa na płodność krów
Badania naukowe potwierdziły, że niedobór energii w dawkach dla krów negatywnie wpływa na trwałość pęcherzyków jajnikowych. Fizjologicznym wskaźnikiem niedoboru energii i konsekwencji w postaci zaburzeń płodności jest poziom glukozy we krwi, który jest niższy niż 2,9 mmol/l.
Największy niedobór energii u krów, zwłaszcza wysoko wydajnych, występuje najczęściej w okresie okołoporodowym, czyli w ostatnich dniach przed porodem i na 3 tygodnie po porodzie. W tym czasie zdecydowana większość krów nie jest w stanie pobrać takiej ilości paszy, która zapewniałaby pełne pokrycie potrzeb energetycznych zwierzęcia. W jego organizmie powstaje więc ujemny bilans energii, w wyniku którego zmniejsza się sekrecja hormonu gonadotropowego LH, który jest niezbędny do wznowienia po porodzie aktywności jajnikowej. LH jest konieczny dla wzrostu i dojrzewania pęcherzyków jajnikowych oraz dla owulacji i sekrecji progesteronu przez jajniki. Zmniejszenie się ilości LH powoduje zatem zahamowanie wzrostu pęcherzyków i opóźnienie owulacji (w fizjologicznym czasie pęcherzyki jajnikowe powinny osiągnąć dojrzałość w czasie 70 dni).
- W zapobieganiu powstawania ujemnego bilansu energetycznego pomaga dbałość o maksymalne pobranie paszy po porodzie, głównie przez właściwe przygotowanie kondycji krowy oraz odpowiednie żywienie w okresie przejściowym
Gdy zmniejsza się produkcja progesteronu, zwiększa się częstotliwość występowania cichych rui. Deficytowi energii towarzyszy niska koncentracja progesteronu w fazie lutealnej, co utrudnia – a w skrajnych przypadkach uniemożliwia – zagnieżdżenie się zarodka w błonie śluzowej macicy, zmniejszając tym samym szansę jego przetrwania.
Amerykańscy uczeni dowiedli, że cykl jajnikowy rozpoczyna się wtedy, gdy kończy się ujemny bilans energii.
Beata Dąbrowska