StoryEditorWiadomości rolnicze

Bez kredytów – bez funduszy

26.08.2016., 14:08h
Rzadko się dziś zdarza, że rozwijające się gospodarstwo z przyszłością, bo z młodym następcą, który zresztą pracuje razem z rodzicami na swoim, nie posiada żadnych kredytów. Urszula i Bogdan Grochalowie mówią krótko – inwestujemy tylko za swoje, nie chcemy przekazać synowi gospodarstwa z długami.

Co więcej, rolnicy nigdy nie korzystali z unijnych funduszy na inwestycje. Jedyna unijna kasa, jaka jest im wypłacana to dopłaty bezpośrednie do upraw i od niedawna do bydła, a więc do produkcji.
– Wychodzimy z założenia, że jak nie mamy to nie inwestujemy, aby spać spokojnie, co procentuje zwłaszcza w tak trudnych czasach dla rolnictwa, a zwłaszcza mleczarstwa, jakie mamy obecnie. Ponadto nie chcemy, żeby taka czy inna agencja mówiła nam co mamy robić, ile produkować, przez jaki czas produkować itd. – podkreślili Urszula i Bogdan Grochalowie.

Cały artykuł przeczytacie Państwo w  numerze 35/2016 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".

Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata, zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 02:12