W połowie grudnia minie dokładnie rok odkąd Elżbieta i Zbigniew Ogrodniczakowie przeprowadzili swoje stado do nowo wzniesionej obory. Po roku użytkowania obiekt ma już pełną obsadę krów, które dojone są... tradycyjną dojarką przewodową.
Myliłby się ten, kto posądziłby hodowców o brak rozsądku. Wprost przeciwnie. Przewodówka w budynku wolnostanowiskowym, to oczywiście rozwiązanie tymczasowe, jednak w praktyce nie stosowane. Ja przynajmniej nigdzie indziej takowego nie spotkałam. Pomysł zamontowania dojarki przewodowej (przeniesionej ze starej obory) to efekt zarówno kredytowej ostrożności, jak i dużej cierpliwości gospodarzy.
Szczegóły dotyczących tego tematu znajdziecie Państwo w numerze 50/2015 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata lub zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.