StoryEditorPorady

Brak ziemi ogranicza rozwój gospodarstw mlecznych

01.01.2021., 14:01h
Ryszard Majek, wspólnie z żoną Agnieszką, bardzo by chciał dalej rozwijać swoje mleczne gospodarstwo, ale nie jest to łatwe zadanie. Ogranicza ich bowiem brak odpowiednio dużego areału. Wydzierżawienie czy zakup ziemi w rejonie gdzie mieszkają jest praktycznie niemożliwy.

Brak ziemi ogranicza rozwój gospodarstwa

Można powiedzieć, że cierpimy na głód ziemi, który ogranicza rozwój gospodarstwa. W naszym rejonie praktycznie nie ma dostępnej do nabycia ziemi, a pola, które uprawiamy są bardzo rozdrobnione oraz częściowo położone w dalszych odległościach od siedliska, nawet o 12 km. Gospodarujemy łącznie na około 50 ha, na które składa się z 37 działek – skarżą się gospodarze.

Rolnicy od ponad 5 lat żywią krowy za pomocą wozu paszowego Metal-Fach o pojemności 8 m3. Paszowóz – podobnie jak przyczepa asenizacyjna i dojarka przewodowa na 5 aparatów – został zakupiony w 2015 roku z PROW.

Właśnie zakup wozu zachęcił nas do rozwoju produkcji mleka. Bez tej maszyny chyba już zrezygnowalibyśmy z hodowli bydła mlecznego. W 2011 r. powstała obora, która po niespełna dwóch latach była pełna, a przy żywieniu używaliśmy tylko taczki oraz koszyków. Było to bardzo uciążliwe. Postanowiliśmy więc, że albo kupimy wóz paszowy i będziemy wprowadzali dalsze udogodnienia związane z produkcją mleka, albo całkowicie z niej zrezygnujemy. Gdy uzyskaliśmy dofinansowanie na zakup wozu, to po prostu dostaliśmy skrzydeł do dalszego r...
Pozostało 81% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
01. listopad 2024 06:01