Dłuższe utrzymywanie krowy z cielęciem wpływa pozytywnie zarówno na cielę jak i na matkę
W Izraelu uruchomiono projekt pod nazwą Natural Dairy Farming, który dokładnie bada jak w praktyce sprawdza się utrzymywanie krowy i cielęcia przez 3 miesiące.
Lekarz weterynarii – dr Sivan Lacker, rozpoczęła projekt na farmie liczącej 90 krów w północnym Izraelu i ma nadzieję, że potwierdzone korzyści zachęcą innych rolników do spróbowania tego systemu.
Panuje powszechne przekonanie, że im więcej czasu krowa i cielę spędzają razem, tym głębsza jest wzajemna więź i tym większy jest stres związany z rozłąką. Z drugiej strony, badania pokazują, że dłuższy kontakt przynosi długoterminowe korzyści w zakresie towarzyskości, lęku i przyszłych zachowań matki. Zdrowie, przyrost masy ciała i przyszła produktywność również ulegają poprawie, gdy cielę może spędzać więcej czasu z krową.
Kontakt cielęcia z matką znacząco obniża stres i wpływa korzystnie na przyrosty
W izraelskim programie krowa i cielę przebywają razem przez około 3 miesiące, a następnie stopniowo jest odsadzane. Udowodniono już, że umożliwienie naturalnego zachowania zmniejsza poziom stresu i frustracji zarówno u krowy, jak i cielęcia. Stres ma znaczący wpływ na zdrowie, produkcję mleka, jego jakość, przyrost masy ciała i płodność. Inne zalety systemu, to większa swoboda ruchów niż w małym kojcu, a przy właściwym leczeniu cielęta powinny także lepiej się rozwijać i rzadziej występować biegunki. Zgłoszono też mniej przypadków zapalenia wymienia u krów, mniej przypadków zapalenia macicy i zatrzymania łożyska.
Czytaj więcej: Utrzymanie cieląt razem z krowami – wymysł ekologów czy wymóg przyszłości?
Co ze stratami mleka, które wypija od krowy cielę?
Niektórzy hodowcy wyrazili obawy, że gdyby cielęta trzymane były dłużej przy krowach, mieliby mniej mleka do sprzedania. Liderka projektu argumentuje jednak, że jest wiele czynników, które stratę tę zrównoważą. Mleko spożywane przez cielę podczas przebywania z krową i tak zostałoby mu podane w kojcach indywidualnych albo z mlekiem pełnym, albo z preparatem mlekozastępczym.
Ponadto zmniejszenie liczby przypadków chorób zapewnia duże korzyści ekonomiczne. Badania pokazują również, że po odsadzeniu krowy ssące swoje matki uzyskują wyższą wydajność. Dzięki temu hodowca dosłownie odzyskuje część utraconego mleka.
Utrzymywanie cieląt z matkami znacznie ogranicza czas pracy hodowcy
Dr Lacker twierdzi też, że po właściwym wdrożeniu systemu, zdecydowanemu skróceniu ulegnie też czas pracy hodowcy, który nie będzie miał już konieczności przenoszenia cielęcia do nowego kojca, rozmrażania i podawania mu siary, czyszczenia kojca co kilka dni, żywienia do 3 razy dziennie, czyszczenia i mycia butelek i wiader po każdym odpojeniu. Jedyne, co musi zrobić, to nadzorować i upewniać się, że cielę ssie i przybiera na wadze.
Beata Dąbrowska
Źródło: Dairy Global