Czterech synów i każdy z nich wyraża zainteresowanie pracami w gospodarstwie, każdy interesuje się rolnictwem i w przyszłości chciałby prowadzić własne gospodarstwo. Z takim problemem, jeśli można tę sytuację określić mianem problemu, boryka się mało który rolnik na polskiej, ale także europejskiej wsi. Młodzi nie garną się do rolnictwa, a zwłaszcza do produkcji mleka, która jest gałęzią najbardziej wymagającą. Tu trzeba mieć dużą wiedzę i pracować na dwa, a nieraz i na trzy etaty, ponieważ mimo stabilności cen w ujęciu długofalowym w porównaniu chociażby do trzody chlewnej, to nadal rzadko gospodarstwa rodzinne pozwalają sobie na taki luksus jak pracownik najemny.
Cały artykuł przeczytacie Państwo w numerze 6/2016 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata, zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.