StoryEditorWiadomości rolnicze
Czy minister Jurgiel posprząta po ministrze Sawickim?
19.05.2017., 17:05h
Podziel się
Fragment sprawozdania rady nadzorczej OSM Łask wygłoszony przez jej przewodniczącego Jana Bartczaka na Walnym Zgromadzeniu Przedstawicieli Spółdzielni 10 maja br.
Szanowni Delegaci!
Pozwólcie, że odniosę się teraz do artykułów, jakie przez ostatnie tygodnie ukazują się w TPR na temat działalności Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka i to co się działo z podziałem pieniędzy z Funduszu Promocji Mleka.
Trudno jest zrozumieć, że władze Federacji zamiast pomagać rolnikom w hodowli bydła mlecznego, zadbały tylko o siebie, o swoją władzę i zarobki większe niż ma Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Trudno zrozumieć jak można było rozdzielać pieniądze z Funduszu Promocji Mleka na cele niezwiązane z promocją spożycia mleka, np. na wycieczki do Szwajcarii i Chin. A przecież są to pieniądze z odpisów z każdego naszego litra mleka dostarczonego do mleczarni jak również opłat za ocenę bydła. A ponadto, Federacja korzysta z 40-milionowej dotacji z budżetu państwa, na który składają się wszyscy podatnicy w Polsce. Jestem przekonany i głęboko wierzę, że minister rolnictwa i rozwoju wsi –Krzysztof Jurgiel, któremu podlega Federacja i Komisja Funduszu Promocji Mleka, wreszcie posprząta po swoim poprzedniku Sawickim i to towarzystwo wzajemnej adoracji rozwiąże wprowadzając ludzi kompetentnych i uczciwych. Wymieni na ludzi, którzy będą pracować na rzecz rozwoju hodowli bydła mlecznego i spożycia mleka, które jak wiemy jest jedno z najmniejszych w Europie. I mam tę nadzieję, że tym co się tam działo, zajmie się prokuratura i wymiar sprawiedliwości.
Chciałem z tego miejsca serdecznie podziękować redakcji TPR za rzetelne i uczciwe przekazywanie informacji na ww. tematy, gdyż gdyby nie oni, to sprawy bulwersujące, które działy się w Federacji nie ujrzałyby światła dziennego, a chuligańskie zachowanie wiceprezydenta Krzysztofa Banacha w Zakopanem zostałoby zamiecione pod dywan.