Dużej produkcji nie mają, ale inwestują za swoje
Marzena i Sławomir Wielogórscy – bo o nich piszemy – spokojnie, bez niepotrzebnego pośpiechu i presji rozwijają i doskonalą produkcję mleka na miarę swoich możliwości finansowych. Bo trzeba podkreślić, że wszystkie przeprowadzone w gospodarstwie inwestycje zrealizowane zostały wyłącznie z własnych środków. Przy tak stosunkowo niewielkiej skali produkcji, to dowód nie tylko na dobre zarządzanie gospodarstwem, ale również stabilność dobrych dochodów, jakie – co potwierdzili gospodarze – zapewnia sieradzka spółdzielnia, z którą od lat są związani.
Obora powiększona dwukrotnie
7 lat temu państwo Wielogórscy dokonali w swojej oborze rozbudowy i modernizacji.
– Powiększyliśmy wówczas budynek dwukrotnie i – co dla nas było bardzo ważne – zmodernizowaliśmy go tak, by krowy usytuowane były głowami do centralnie położonego korytarza paszowego, a nie jak było przez długie lata, kiedy to żłoby znajdowały się pod ścianami podłużnymi. Wszystko po to, by było nam lżej i dziś nie musimy już ręcznie roznosić kiszonek po ciasnych korytarzach – poinformował pan Sławomir....