StoryEditorZarządzanie gospodarstwem

Dalszy rozwój gospodarstwa możliwy tylko z nową oborą

23.04.2019., 10:04h
W gospodarstwie Marka i Piotra Gawrysiów, krowy utrzymywane są w oborze z 1996 roku. Budynek, pomimo że  był już kilkukrotnie modernizowany i rozbudowywany, dziś wypełniony jest „po brzegi”. Zdaniem hodowców, można w nim zwiększyć jedynie wydajność  krów, natomiast zwiększenie stada możliwe byłoby tylko po wybudowaniu nowej obory.

Rozwój tylko w nowej oborze

Opłacalność produkcji spada i utrzymanie pewnego poziomu dochodu trzeba nadrabiać przez zwiększenie skali produkcji. Same tylko nawozy podrożały w ciągu roku o około 20%. W oborze doszliśmy już do maksymalnego pogłowia krów, a zatem zwiększenie stada i usprawnienie prac umożliwiłaby jedynie nowa obora – mówi Marek Gawryś.

W budynku znajduje się 53 stanowiska ścielone słomą. Jałówki utrzymywane są w kilkunastoletnim cielętniku.

Rozważamy w przyszłości budowę nowej obory, której wielkość dostosowana musi być do bazy paszowej gospodarstwa. Mieszanki treściwe można dokupić, ale najlepiej, jeśli objętościówka wyprodukowana jest we własnym gospodarstwie. Na pewno będzie to obora wolnostanowiskowa, prawdopodobnie na rusztach. Jest droższe rozwiązanie, ale tańsze i wygodniejsze w eksploatacji – dodaje Piotr Gawryś.


W tej oborze nie ma już miejsca na zwiększenie stada krów mlecznych
  • W tej oborze nie ma już miejsca na zwiększenie stada krów mlecznych

Jak żywione są krowy w gospodarstwie Gawrysiów?

Kilka miesięcy temu w gospodarstwie państwa Gawrysiów zakupiony został wóz paszowy RMH o pojemności 14 m3.

W obecnym budynku wykorzystaliśmy już wszystki...
Pozostało 72% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
22. listopad 2024 07:22