SARA - dlaczego latem krowy częściej na nią zapadają?
W okresie wysokich temperatur, w oborach bardzo często zaobserwować możemy sytuację, gdy krowy stoją apatyczne, szybką oddychają (ponad 60 oddechów na minutę), a pod pyskiem widoczne są „kałuże” śliny, na skutek ślinotoku. To oczywiście reakcja na przegrzanie organizmu. Kapanie śliny z pyska, to oczywiście mniej śliny w żwaczu i mniejsze buforowanie jego pH. Ponadto, podczas dyszenia następuje zwiększone usuwanie dwutlenku węgla. W ten sposób krowa pozbawia się dwuwęglanów i nie ma wówczas z czego tworzyć soli węglanowych – najważniejszego elementu buforującego śliny, która staje się wówczas wodnista.
Pocenie się krów, mniejsza ilość śliny, sortowanie pasz - to wszystko prowadzi do kwasicy
Jeśli dodać do tego jeszcze pocenie, które wyprowadza z organizmu elektrolity (potas i sód), to produkowana w warunkach stresu cieplnego ślina przestaje pełnić rolę buforującą żwacz. Mniej śliny, mniejsze przeżuwanie (w wyniku zmęczenia upałem), utrata elektrolitów – to wszystko powoduje, że krowy wybierają z dawki pasze treściwe. Zwierzęta instynktownie rezygnują z pobierania pasz objętościowych zawierających włókno, którego trawienie powoduje produkcję dużej ilości ciepła w organizmie. Wybieranie z dawki pasz treściwych to czynnik, który sprzyja powstawaniu SARA (pH żwacza wynosi 5,2–5,8 i trwa przez minimum 3 godziny na dobę).
Krowy będą wybierać łatwostrawne, drobne cząstki paszy treściwej tylko wtedy, gdy taką możliwość będą miały. Na dodatek, krowy zaczynają mocno sortować, kiedy sucha masa TMR-u wynosi powyżej 60%. Pamiętajmy, że wentylatory montowane często nad stołem paszowym wysuszają mieszaninę, stwarzając właśnie większą możliwość jej sortowania, dlatego też warto za pomocą kuchenki mikrofalowej sprawdzać ile suchej masy ma zadana na stół mieszanina.
Zmęczenie upałem powoduje, że krowy rzadziej podchodzą do stołu paszowego. To oznacza, że na jeden odpas jedzą więcej, co zawsze jest czynnikiem sprzyjającym kwasicy. W stresie cieplnym skraca się także czas leżenia krowy – nawet o 2–3 godziny dziennie, co skraca także czas przeżuwania. Takie zachowanie zwiększa oczywiście ryzyko pojawienia się kwasicy.
- Zwierzęta instynktownie rezygnują z pobierania pasz objętościowych, zawierających włókno, którego trawienie powoduje produkcję dużej ilości ciepła w organizmie. Wybieranie z dawki pasz treściwych to czynnik, który sprzyja powstawaniu SARA
Beata Dąbrowska
Zdjęcia: Beata Dąbrowska
Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 25/2022 na str. 50. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.