Gospodarstwo Rolne SwędrowscyFacebook/GR Swedrowscy
StoryEditorMleko

Rolnik z Kujaw zarabia 3 razy więcej na mleku. Jak to robi?

11.12.2024., 16:30h

Rolnik z Kujaw sprzedaje swoje wyroby z mleka na jarmarkach bożonarodzeniowych i nie narzeka na zainteresowanie. Jaki jest jego przepis na sukces w rolniczym handlu detalicznym?

Produkcja mleka w gospodarstwie rodzinnym

Michał Swędrowski jest rolnikiem z woj. kujawsko-pomorskiego, który wspólnie z żoną Eweliną oraz rodzicami Aleksandrą i Andrzejem prowadzi rodzinne gospodarstwo rolne o powierzchni 75 ha nastawione na produkcję mleka. Stado krów mlecznych liczy obecnie 40 szt. W większości są to HF-y.

– Mój ojciec przejął gospodarstwo od mojego dziadka w 1986 r. Od tego czasu sukcesywnie je powiększał, wybudował nową oborę i wstawił do niej 20 krów. W roku 2010 to ja przejąłem część gospodarstwa. Odkąd gospodarstwo prowadzi mój ojciec, mleko jest odstawiane do mleczarni. W przeszłości zmienialiśmy miejsce odstaw kilka razy. Obecnie jesteśmy dostawcami do mleczarni Mlekpol w Piotrkowie Kujawskim, gdzie miesięcznie trafia ok. 10 tys. l mleka z naszej produkcji – mówi Michał Swędrowski.

Pomysł na mleczny biznes z reklamy

Jak przyznaje rolnik, jego przygoda z rolniczym handlem detalicznym i sprzedażą bezpośrednią rozpoczęła się w roku 2011. Inspiracją stała się trwająca wówczas kampania „Mleko w szkole”, którą wkrótce zastąpiono akcją „Program dla szkół”. Niska cena w mleczarni i słabe dochody z gospodarstwa skłoniły rodzinę Swędrowskich do nowego biznesu, jakim okazał się rolniczy handel detaliczny i sprzedaż bezpośrednia.

– Najpierw zaczęliśmy butelkować mleko. Laliśmy je w litrowe butelki i wstawialiśmy do sklepów, sklepy narzucały swoją marżę i tak sprzedawaliśmy mleko. Potem poszliśmy o krok dalej. Znaleźliśmy w pobliżu firmę cateringową, która zajmuje się obsługą gastronomiczną szpitali, ale również prowadzi hotel i restaurację. Wtedy zaczęliśmy przygodę ze sprzedażą hurtową – opowiada rolnik z Kujaw.

Wraz z upływem czasu produkty z gospodarstwa rodziny Swędrowskich w specjalnych, atestowanych wiaderkach zaczęły trafiać nie tylko do firm cateringowych. Ich wyrobami zainteresowały się również przedszkola w Żninie i Bydgoszczy oraz Dom Pomocy Społecznej. Co istotne, liczba odbiorców nadal rośnie.

Przydomowa serowarnia w gospodarstwie Swędrowskich

Jak wynika z relacji Swędrowskiego, przy produkcji produktów mlecznych, które są sprzedawane m.in. na jarmarkach bożonarodzeniowych, pracuje cała rodzina.

Mleko pozyskiwane od zwierząt jest sprzedawane w butelkach. Rolnicy zajmują się również produkcją różnego rodzaju serów, podpuszczek oraz twarogów naturalnych. W ofercie znajdują się dodatkowo jogurty naturalne, pitne i desery.

– Mamy przydomową serowarnię ze wszystkimi pozwoleniami, atestami, w której przerabiamy nasze mleko na produkty, czyli sery podpuszczkowe, twaróg i jogurty – opowiada rolnik.

Sklep z nabiałem w Jaroszewie czynny 24/24

Jak się okazuje, Swędrowscy nie poprzestali na sprzedaży hurtowej swoich produktów i otworzyli również przydomowy sklepik z nabiałem, w którym można robić zakupy 24 godz. na dobę i to przez 7 dni w tygodniu!

– Mamy jeden punkt sprzedaży znajdujący się przy naszym gospodarstwie. Sklepik jest otwarty przez 24 godz. 7 dni w tygodniu. Działa to na takiej zasadzie, że możliwa jest płatność blikiem albo odliczoną gotówką do kasy. W witrynie chłodniczej znajdują się nasze produkty. Każdy, kto chce, może zrobić zakupy, bo drzwi są otwarte. Wystarczy zliczyć na kalkulatorze kwotę i zostawić pieniądze lub zapłacić blikiem – informuje rolnik.

Jakie jest zainteresowanie produktami mlecznymi od rolnika?

Produkty mleczne wytwarzane w gospodarstwie Swędrowskich są popularne w regionie i chętnie kupowane. Jak przyznaje Swędrowski, klient przyjeżdżający do ich gospodarstwa wie, po co jedzie.

– Ludzie chętnie korzystają z takich rozwiązań, jak nasz sklepik i kupują produkty z gospodarstwa. Widać, że szukają czegoś takiego, jak żywność od rolnika – dodaje.

RHD na plus dla Swędrowskich

Jak przyznaje rolnik, pod względem finansowym opłacalność sprzedaży mleka bezpośrednio lub poprzez rolniczy handel detaliczny jest nawet 3 razy większa. Zaznacza jednak, że w pracę jest zaangażowana cała rodzina, co ma swoje minusy.

– Ciężko określić, czy bardziej opłaca się sprzedaż mleka do mleczarni, czy bezpośrednio z gospodarstwa. Pod względem finansowym opłacalność jest trzy razy większa przez taką sprzedaż, jaką my prowadzimy, czyli sprzedaż bezpośrednią albo w ramach rolniczego handlu detalicznego. W produkcję zaangażowana jest cała rodzina. Pracują nad tym 4 osoby. Finansowo na plus, aczkolwiek zostaje mniej życia rodzinnego. Po prostu pracujemy razem przez 7 dni w tygodniu, spędzamy je ze sobą – wyjaśnia Swędrowski.

Nabiał prosto z gospodarstwa na jarmarkach bożonarodzeniowych

W bieżącym roku stoisko z produktami mlecznymi pochodzącymi z gospodarstwa rodziny Swędrowskich można odwiedzić na kujawskich jarmarkach bożonarodzeniowych. Jak informuje rolnik, obecność na tego typu wydarzeniach nie jest dla niego i rodziny debiutem, ponieważ w poprzednich latach również wystawiali swoje produkty na sprzedaż.

– Byliśmy na jarmarkach już w poprzednich latach. Są dla nas okazją do promocji i reklamy. Nie uderzamy w reklamy internetowe, nie mamy swojej strony internetowej, jesteśmy tylko na Facebooku i właśnie przez takie jarmarki ludzie mogą się dowiedzieć o produkcji, którą prowadzimy w gospodarstwie. Przyjęło się to super, na takich jarmarkach zawsze jest możliwość degustacji. Mamy osobno wystawiony stolik degustacyjny z naszymi skrojonymi produktami, gdzie ludzie mogą podejść i spróbować każdego smaku. To nasza reklama i wizytówka, że stolik degustacyjny jest cały czas pełen. Kiedy ktoś przy nim stoi i się uśmiecha, to od razu wiadomo, że będzie kupował – opowiada Swędrowski.

Wachlarz produktów nie jest byle jaki. Na jarmarku można spróbować różnego rodzaju serów podpuszczkowych o smaku: ostrej papryki chili, pomidorów suszonych, smaków włoskich, czosnku niedźwiedziego i kozieradki czubrycy. Dodatkowo w ofercie znajdują się dwa rodzaje ricotty: solna, słodka i wędzona oraz ser firmowy – wędzony.

– Bazą do naszych serów podpuszczkowych jest naturalne mleko surowe o zawartości tłuszczu 4,2% i 3,7% białka. Z tego mleka mamy maślankę, masło, ser kanapkowy oraz pastę – wyjaśnia rolnik.

Na jakich jarmarkach będzie można kupić nabiał z GR Swędrowscy?

Jak informuje Swędrowski, w tym roku produkty wytwarzane w jego gospodarstwie będzie można jeszcze nabyć podczas jarmarków bożonarodzeniowych.

– Na Politechnice w Bydgoszczy cyklicznie odbywa się jarmark bożonarodzeniowy i wielkanocny. W tym roku będziemy tam po raz trzeci w terminie od 13 do 15 grudnia. Zakładamy, że w 2025 r. pojawimy się również na jarmarku wielkanocnym. 15 grudnia pojawimy się także na jednodniowym jarmarku bożonarodzeniowym w Żninie – zapowiada Swędrowski. 

Krowa Miłka atrakcją stoiska GR Swędrowscy na jarmarkach

Poza stolikiem degustacyjnym przy stoisku GR Swędrowscy znajduje się również sztuczna krowa, pieszczotliwie nazywana Miłką, którą można wydoić!

– Nasza Miłka zdaje egzamin. Przyciąga oko kupujących, przyciąga dzieci. Oczywiście, jeśli któreś dziecko zechce wydoić sobie taką krowę, dostaje papierowy kubeczek mleka, dzieci się cieszą i doją. Dorośli robią sobie zdjęcia, też próbują swoich sił – mówi rolnik.

@jarmark.bydgoszcz Do 1 grudnia na naszym jarmarku możecie kupić naturalne wyroby ? Państwa Swędrowskich! W ofercie znajdziecie różnego rodzaju sery ?, jogurty ? oraz inne przetwory mleczne ?. Wystawcy biorą również udział w programie KOWR #KupujŚwiadomie ?. Zapraszamy! ? #bydgoskijarmarkświąteczny #bydgoszczanie #bydgoszcz #jarmark #jarmarkbozonarodzeniowy #jarmarkswiateczny #święta #bozenarodzenie #dc #foryou #dlaciebie #jarmarknamoście #christmas ♬ original sound - Bydgoski Jarmark Świąteczny

Z jakich programów korzystają Swędrowscy?

Gospodarstwo Swędrowskich jest członkiem dwóch programów, dzięki którym mogą rozwijać swoją sprzedaż. Jednym z nich jest promowany przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa program „Kupuj świadomie”.

– KOWR prowadzi program „Kupuj świadomie”, do którego przystąpiliśmy i otrzymaliśmy propozycję wystąpienia na jarmarku Politechniki Bydgoskiej. To tam zaczynaliśmy naszą przygodę z jarmarkami. W tym programie chodzi o promocję rolnika, który prowadzi taką sprzedaż, jak my. Celem jest skrócenie łańcuchów sprzedaży. KOWR utworzył program „Kupuj świadomie”, żeby konsument wiedział, że to jest sprzedawane prosto od rolnika, a nie przez jakąś sieć. Nam się po prostu nie opłaca dokładać jakichś ulepszaczy, czy konserwantów, bo ludzie szukają świeżego produktu, który ma krótki termin przydatności do spożycia i trzeba go zjeść – tłumaczy Swędrowski.

Drugim z programów, w którym uczestniczy GR Swędrowscy, jest „Lokalna żywność z Kujaw i Pomorza”.

– Jesteśmy również w programie „Lokalna żywność z Kujaw i Pomorza”, który wspiera Urząd Marszałkowski w Toruniu. W Przysieku znajduje się siedziba, w której co miesiąc przez 7 dni jest otwierane okienko od 20 dostawców – rolników. Jest tam dostępna lista produktów, jakie można kupić. Przez cały tydzień ktoś może dorzucać do swojego koszyka produkty, które chciałby zamówić. Potem okienko się zamyka, my dostajemy listę, kto i co zamówił, a na drugi dzień mamy obowiązek to dowieźć do Przysieka. Trzeciego dnia jest już rozpiska albo odbiór zamówionych produktów w danych punktach w Toruniu – wyjaśnia rolnik.

Czy warto stawiać na RHD i sprzedaż bezpośrednią?

Zdaniem Michała Swędrowskiego, warto próbować i nie należy zamykać się na nowe. Jak informuje rolnik, czasem wystarczy tylko chcieć, by osiągnąć zamierzony cel.

– Sprzedaż bezpośrednia czy RHD to plus finansowy. Każdy pracuje dla pieniędzy, a to jest opłacalne. Nie można się bać. Przepisy nie są straszne i wymagające. Trzeba oczywiście zachować higienę i mieć HACCP, a potem wszystko uzupełniać. W związku z tym, że działamy w ramach RHD, musimy wszystko zapisywać, co jak się odbywa, ale jest to do zrobienia. Warto również nawiązywać kontakty i przede wszystkim nie wstydzić się tego, co się robi – podsumowuje Swędrowski.

Zobacz również: 

image
Pieniądze

Sprzedaż bezpośrednia i RHD. Jak zarabiają na tym rolnicy z Opolszczyzny?

Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
10. styczeń 2025 22:18