Kiedy Artur Gałązka przejął gospodarstwo po rodzicach, krowy mleczne utrzymywane były w uwięziówce z lat 60Józef Nuckowski
StoryEditorReportaż z gospodarstwa

Rolnik z Mazowsza modernizuje oborę bez kredytu. "Chcemy usprawnić dój"

11.01.2025., 16:15h

Artur Gałązka swoje mleczne gospodarstwo prowadzi od ponad dekady i praktycznie od początku stara się je unowocześnić, przeprowadzając również modernizację. Trzyma się przy tym jednej zasady „małymi kroczkami bez większych kredytów”. Hodowca finansuje inwestycje głównie z własnych środków oraz korzysta z pożyczek udzielanych przez Okręgową Spółdzielnię Mleczarską Garwolin, której jest członkiem.

Rolnicy kierują się zasadą małych, ale bezpiecznych kroków w modernizacji swojego gospodarstwa

Kiedy Artur Gałązka przejął gospodarstwo po rodzicach, krowy mleczne utrzymywane były w uwięziówce z lat 60. Młody gospodarz stopniowo zwiększał stado, co wymusiło konieczność zagospodarowania dla niego stodoły, w której powstało 18 stanowisk ścielonych słomą, a obornik usuwany jest za pomocą zgarniacza.

Stanowiska w przebudowanej stodole rozmieszczone są w jednym rzędzie, a krowy stoją głowami do stołu paszowego. Zdecydowałem się na takie rozwiązanie z myślą, że w przyszłości dobuduję drugi rząd stanowisk, jednak w pierwszej kolejności przeprowadziliśmy rozbudowę domu. Teraz zastanawiam się nad zaplanowaną rozbudową obory, ale sytuacja na rynku nie jest stabilna. Nie wiemy, jaka będzie przy...

Pozostało 81% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
11. styczeń 2025 16:42