Zakiszając paszę w rękawie nie ma żadnych strat paszy
– W rękawach o średnicy 1,5 m przechowujemy śrutowane ziarno: jęczmienia ozimego, pszenżyta, mieszanek zbożowych oraz kukurydzy. Jest to idealna metoda, bo nie ma żadnych strat paszy. Zaś pasza jest smakowita i ładnie pachnie. Zaletą jest też to, że na raz śrutujemy całość ziarna i potem przez cały rok nie uruchamiamy śrutownika, a jedynie ładujemy gotową śrutę z rękawa do paszowozu – podkreślił rolnik.
Śrutowanie ziarna i formowanie go w rękawach foliowych odbywa się za pomocą specjalnej maszyny. Jest to pakowaczka wraz ze śrutownikiem Agripak, do napędzania której rolnik wykorzystuje ciągnik o mocy 210 KM. Ma ona też możliwość aplikacji środka zakiszającego.
– Ta pakowaczka do rękawów to solidna maszyna polskiej produkcji. Zamontowano w niej śrutownik renomowanej marki Gruber. Zdecydowałem się na tę technologię ze względów ekonomicznych, bo zakup silosów do zbóż byłby znacznie większym wydatkiem, a i tak trzeba to ziarno zmielić – dodał Krzysztof Jaśniewicz.
Mniej pracy z rusztami
Obora wolnostanowiskowa z roku 2005 o wymiarach 50 x 25 m posiada stół paszow...