Gospodarstwo Bartosza Wieczorka mocno odczuło karę za przekroczenie kwoty mlecznej w ostatnim roku kwotowania. Choć było to stosunkowo dawno, to do tej pory rolnik nie odbudował produkcji mleka sprzed 9 lat.Andrzej Rutkowski
StoryEditorReportaż z gospodarstwa

Rolnik z Wielkopolski do teraz odczuwa skutki kary za nadprodukcję mleka. "Musieliśmy zapłacić ponad 200 tys. zł"

02.12.2023., 15:00h
Gospodarstwo Bartosza Wieczorka położone jest 5 km od granicy Puszczy Noteckiej, przeważają w nim gleby V i VI klasy bonitacyjnej. Na ponad 50 ha uprawianej ziemi tylko zaledwie 12 arów stanowią grunty III klasy, a 6 ha sklasyfikowane jest jako klasa IV.

W tej wsi w co drugim gospodarstwie są krowy

Przy tak mało urodzajnych glebach sama produkcja roślinna nie ma bytu, a produkcja zwierzęca jest właściwie koniecznością, aby mówić o jakiejkolwiek opłacalności. Dlatego w naszej wsi właściwie w każdym gospodarstwie jest bydło, a w co drugim krowy mleczne, co w innych regionach kraju bardzo rzadko się już zdarza – podkreślił Bartosz Wieczorek

Obora uwięziowa z 2004 roku maksymalnie może pomieścić 50 krów, teraz jest ich 40.

Mieliśmy znacznie więcej krów, ale przyszły suche lata i wystąpił znaczny problem ze zgromadzeniem wystarczającej ilości pasz objętościowych. Dopiero ten rok jest lepszy pod względem plonowania kukurydzy oraz łąk. Dokupujemy młóto browarniane oraz wysłodki buraczane – powiedział Bartosz Wieczorek.

Stół paszowy ma szerokość 4 m, są na nim jeszcze pozostałości po żłobach, gdyż w przeszłości rolnicy stosowali świeży wywar gorzelniany pozyskiwany z pobliskiej gorzelni.

image

Obora uwięziowa z 2004 roku na 50 sztuk bydła

FOTO: Andrzej Rutkowski

– ...

Pozostało 85% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
02. listopad 2024 20:27