W Pępowie nie stosują synchronizacji rui, mimo tak wysokiej produkcji mlecznej
Nowoczesne obory, wydajne hale udojowe na pewno temu sprzyjają, ale to musi iść w parze z bardzo dobrze wyszkolonym personelem oraz organizacją żywienia stada na najwyższym poziomie.
W kwestii żywienia od ponad 10 lat hodowców z Pępowa wspomaga firma Blattin, a konkretnie doradca żywieniowy Andrzej Mirek i jednocześnie członek zarządu Blattin Polska Sp. z o.o., który ma to stado pod opieką.
– Nawet w małych oborach uwięziowych można podzielić stado na grupy technologiczne tak jak jest to w Pępowie. Zwierzęta świeżo wycielone można utrzymywać na początku rzędu, a potem te w dalszej fazie laktacji, aż dochodząc do krów zasuszonych. Taki podział daje bardzo duży efekt produkcyjny. Np. w tym obiekcie oddzielnie utrzymujemy pierwiastki, ponieważ wszystkie badania wskazują, że pierwiastki utrzymywane samodzielnie dają 3–4 litry mleka więcej dziennie niż gdy są wymieszane z wieloródkami. Równie ważne jest monitorowanie pobrania suchej masy, dlatego w Pępowie codziennie ważone są niedojady. Warto to też zrobić w mniejszych oborach, może już nie codziennie, ale chociaż raz na tydzień, aby wiedzieć, ile tak naprawdę nasze krowy pobierają paszy – powiedział Andrzej Mirek.
– W naszym stadzie w zależności od fazy laktacji oraz tego czy mówimy o pierwiastkach czy też wieloródkach, pobranie paszy kształtuje się w przedziale od 25 do 27,5 kg s.m. na dobę w przeliczeniu na jedną krowę. Pierwiastki oddzielamy, aby nie musiały walczyć z wieloródkami np. o dostęp do stołu paszowego – dodała główna hodowczyni w SK Pępowo Marta Grabowska.
Aż 80% krów znajduje się w najwydajniejszej grupie
Wśród krów produkcyjnych w Pępowie są takie grupy jak: grupa fresh, w której są krowy świeżo wycielone, I grupa laktacyjna – skupiająca 80% całego stada (w tym oddzielona grupa pierwiastek), gdzie są krowy osiągające najwyższy poziom produkcji, czyli szczyt laktacji, II grupa laktacyjna – tu trafiają krowy, które dają 40 i mniej litrów mleka na dzień lub te przekondycjonowane, III grupa laktacyjna ma za zadanie wyhamować produkcję na 2 tygodnie przed okresem zasuszenia.
