Bydło wcale nie potrzebuje luksusów
– Klucz do sukcesu polega na tym, aby dbać o bydło, które wcale nie potrzebuje luksusów. U nas od cielęcia do krowy stosujemy zimny wychów, najpierw są to budki typu igloo, gdzie cielęta trafiają pierwszego dnia po urodzeniu. Starsze grupy jałówek oraz krowy zasuszone i niektóre krowy dojne korzystają z okólników i wiat. Tylko część krów mieści się w oborze uwięziowej – podkreślili Anna i Grzegorz Załęscy, którzy z roku na rok doją coraz więcej mleka od swoich krów. Obecnie doszli do średniej wydajności laktacyjnej na poziomie 10,4 tys. kg mleka, ale jest też pokaźna grupa krów mieszczących się w przedziale od 12 do 13 tys. kg mleka.
To co hodowcy oferują swoim krowom i jałówkom chowanym w zasadzie pod chmurką, to obfite i częste ścielenie słomą oraz dawka żywieniowa bardziej zasobna w energię, zwłaszcza w okresie zimowym.
- Część krów nie mieści się w oborze uwięziowej i utrzymywana jest na okólniku, gdzie zastosowano ruszta betonowe, zwierzęta mogą schronić się w wiacie
Aż trzech doradców żywieniowych
Odpowiedni dobór buhajów sprawił, że krowy są naprawdę duże, ważą od 750 ...