– Na miejscu nowego budynku jeszcze nie tak dawno stała stara obora. Niska, ciemna i praktycznie nie do zmechanizowana, w której mogliśmy utrzymywać 30 sztuk bydła. Złe warunki dla krów, ciężka, ręczna praca – tak dalej pracować już nie mogliśmy, stąd też zrodził się pomysł budowy nowej obory – wspominała Lucyna Bierła, podkreślając, że w podjęciu decyzji niewątpliwe pomogła również stabilna sytuacja średzkiej spółdzielni, z którą od wielu lat gospodarstwo współpracuje.
Uwięziówka jest mniejsza i tańsza w budowie
– Planowana pod budowę działka była przede wszystkim zbyt mała, by mógł stanąć na niej taki obiekt, a po drugie, na taką oborę nie było nas po prostu stać – uargumentowała wybór pani Lucyna.
W nowym budynku swoje miejsce znalazły krowy laktacyjne oraz zacielone jałowice, jednak docelowo obora ma być wyłącznie produkcyjną.
Przejazdowy budynek o wymiarach 36 x 15 m posiada stalową konstrukcję, na której wspiera się dach pokryty płytą warstwową (o grubości ocieplenia 6 cm). Ściany wymurowano z pustaków szczelinowych. Centralne miejsce obory zajmuje – szeroki na 4,80 m – korytarz paszowy, do którego po ka...