W środę 6 grudnia w siedzibie Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich w Warszawie odbyło się posiedzenie rady. Rozpoczął je Wojciech Wilamowski – przewodniczący rady.
Jednym z poruszanych podczas spotkania tematów była kwestia sygnałów, jakie wpływają do KZSM dotyczących importu do Polski serów dojrzewających. Sam import nie jest niczym dziwnym, niepokój budzi niska cena. Informacje docierające do związku, potwierdzone notowaniami „Sparks Polska” z 1 grudnia br. mówią, że cena serów importowanych wynosi 2,30–2,50 euro/kg (9,5–10,00 zł/kg). Zdaniem KZSM, cena ta nie jest adekwatna do średniej ceny za mleko płaconej rolnikom w Unii Europejskiej.
Jednym z poruszanych podczas spotkania tematów była kwestia sygnałów, jakie wpływają do KZSM dotyczących importu do Polski serów dojrzewających. Sam import nie jest niczym dziwnym, niepokój budzi niska cena. Informacje docierające do związku, potwierdzone notowaniami „Sparks Polska” z 1 grudnia br. mówią, że cena serów importowanych wynosi 2,30–2,50 euro/kg (9,5–10,00 zł/kg). Zdaniem KZSM, cena ta nie jest adekwatna do średniej ceny za mleko płaconej rolnikom w Unii Europejskiej.
W liście skierowanym do Marka Niechciała – prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Waldemar Broś – prezes zarządu KZSM zwraca się z prośbą o sprawdzenie czy ceny sprowadzanych do Polski serów nie są cenami dumpingowymi tj. poniżej kosztów ich wytworzenia. W dalszej części listu czytamy, że przy takich cenach serów sprowadzanych na polski rynek, spółdzielnie mleczarskie zmuszone zostaną do znacznego obniżenia cen produkowanych serów, co będzie skutkowało obniżeniem cen w skupie mleka. Cena po obniżce może wynieść 1 zł/l co może doprowadzić do upadku wielu gospodarstw specjalizujących się w produkcji mleka oraz zakładów przetwórczych.
Autor listu mając na względzie, dalszy rozwój produkcji i przetwórstwa mleka w Polsce zwraca się do prezesa UOKiK z prośbą o podjęcie stosownych działań. Jednocześnie deklaruje chęć spotkania i szczegółowego omówienia sygnalizowanych problemów.
Wojciech Wilamowski przedstawił stanowisko rady KZSM w sprawie importu serów dojrzewających.
– Rada KZSM wyraża głębokie zaniepokojenie wzmożonym importem do Polski serów dojrzewających w cenach poniżej kosztów jego wytworzenia. Sytuacja ta może doprowadzić do spadku cen mleka. Wskutek tego do upadku wielu gospodarstw i spółdzielni, dlatego też niezbędne jest podjęcie odpowiednich działań, aby zapobiec tej sytuacji. Rada KZSM wnioskuje do zarządu związku o interwencję w powyższej sprawie i do UOKiK.
– Rada KZSM wyraża głębokie zaniepokojenie wzmożonym importem do Polski serów dojrzewających w cenach poniżej kosztów jego wytworzenia. Sytuacja ta może doprowadzić do spadku cen mleka. Wskutek tego do upadku wielu gospodarstw i spółdzielni, dlatego też niezbędne jest podjęcie odpowiednich działań, aby zapobiec tej sytuacji. Rada KZSM wnioskuje do zarządu związku o interwencję w powyższej sprawie i do UOKiK.
Podczas dyskusji jako pierwszy głos zabrał Ryszard Masalski – prezes zarządu OSM Maluta.
– Po okresie wysokich cen w skupie mleka czy też sprzedaży wyrobów mleczarskich obserwujemy powolny spadek, widać to wyraźnie na przykładzie śmietany czy mleka w proszku. Jeśli ceny serów dojrzewających zejdą poniżej 10 zł/kg co doprowadzi do spadku cen w skupie mleka o ok. 30–40 gr/l, to niewielu rolników, producentów mleka, członków spółdzielni mleczarskich pokiwa głową z wyrozumiałością i powie tak musi być. Z pewnością znajdzie się wielu, którzy zapytają dlaczego nikt, nie interweniował, by nie dopuścić do spadku cen w skupie. Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego sery dojrzewające do Polski wchodzą, na jakiej podstawie. Drugie pytanie, jakie należy postawić: to kto powinien się zainteresować czy import faktycznie odbywa się w cenach dumpingowych. Nie ma co ukrywać, że jeśli na rynku znajdą się sery w cenie poniżej 10 zł/kg to wiadomo, że my serów nie sprzedamy drożej. Moim zdaniem, wchodzimy w bardzo trudny okres i musimy zdać sobie z tego sprawę. Musimy również te informacje przekazać naszym dostawcom.
Szczepan Szumowski – prezes zarządu OSM Giżycko poinformował zebranych, że podczas negocjacji handlowych spotkał się niejednokrotnie z propozycjami cen wynoszących 10 zł/kg sera wędzonego. Zadając pytanie, skąd taka cena otrzymał odpowiedź, że przecież sery w Niemczech czy Holandii w takiej są sprzedawane.
Głos w dyskusji zabrał Krzysztof Jankowski – prezes ŁSM JOGO.
– Pismo do UOKiK jest na pewno potrzebne. Obawiam się jednak, że przedstawiciele niemieckich mleczarń, które eksportują do Polski sery dojrzewające w cenach poniżej 10 zł/kg, mogą odpowiadać następująco: sprzedajemy wam sery w cenie 10 zł/kg po to, byście zobaczyli jak można tanio wyprodukować smaczny ser. Szczerze mówiąc będzie nam trudno udowodnić niemieckim mleczarniom, że stosują dumping.
Posiedzenie zakończyło się jednogłośnym przyjęciem stanowiska w sprawie przesłania do UOKiK pisma domagającego się zbadania czy do Polski trafiają sery dojrzewające w cenach dumpingowych.
Ireneusz Oleszczyński