Kiedy dochodzi do zakażenia patogenami wywołującymi mastitis?
Niestety, przyczyny występowania zapalenia wymienia u jałówek nie są jeszcze do końca wyjaśnione, niemniej jałówki stają się wrażliwe na patogeny wywołujące mastitis w momencie, gdy ich gruczoł mlekowy uaktywnia się wydzielniczo, co staje się zazwyczaj między 6 a 8 miesiącem życia. Nie znaczy to jednak, że patogeny wnikają do organizmu dokładnie w tym wieku. Okazuje się bowiem, że już cielęta mogą być zakażone drobnoustrojami wywołującymi mastitis.
Stany zapalne wymienia u jałówek w większości wywoływane są przez gronkowce koagulozo-ujemne oraz gronkowca złocistego, któremu towarzyszy znaczny wzrost liczby komórek somatycznych, nawet do 20 mln w 1 mililitrze mleka – w zakażonych ćwiartkach. W zaatakowanych ćwiartkach dochodzi do zahamowania rozwoju tkanki wydzielniczej (odpowiedzialnej za produkcję mleka), która najintensywniej rozwija się w okresie dojrzewania płciowego i ciąży.
Przyczyny występowania mastitis u jałówek
Gdzie zatem szukać przyczyn zakażenia zwierząt, które jeszcze nie produkują mleka? Tych może być wiele. Na przykład, odpajanie cieliczek mlekiem karencyjnym, które zawiera chorobotwórcze bakterie. Jeśli już musimy poić cielęta mlekiem karencyjnym, poddajmy go pasteryzacji. Proces pasteryzacji unieszkodliwia co prawda drobnoustroje powodujące mastitis, ale daleki jest on od sterylizacji i chorobotwórcze bakterie mogą nie zostać całkowicie zniszczone.
Fot.Pixabay
Fot.Pixabay
- Wielu lekarzy weterynarii zaleca podawanie jałówkom antybiotyków takich jak w podczas leczenia w zasuszeniu. Badania wykazały bowiem, że cieliczki, które otrzymały antybiotyk, w porównaniu do tzw. grupy kontrolnej, która go nie otrzymywała, miały niższą liczbę komórek somatycznych w mleku we wczesnej laktacji oraz o około 10% wyższą wydajność. O około 90% spadała także zapadalność na zapalenie wymienia u jałówek w porównaniu do grupy, której antybiotyku nie podano
Kolejnym źródłem zakażenia mastitis jest też obsysanie się cieliczek przebywających w jednym kojcu. Po napojeniu, u młodych cieliczek przez około 20 minut trwa jeszcze odruch ssania. Jeżeli podajemy mleko bezpośrednio z wiadra bez smoczka, to odruch ssania nie jest zaspokojony i cieliczki zaczynają się wzajemnie obsysać. Bakterie przechodzą więc ze śluzawicy na niewykształcone jeszcze wymię i w dogodnym momencie je zaatakują. I tym sposobem dochodzi do zapalenia wymion u wysoko cielnych jałówek.
Warto więc podawać mleko zawsze z wiaderka ze smoczkiem lub po odpojeniu izolować od siebie cieliczki, do czasu, aż odruch ssania ustanie (około 30 minut). Kolejnym źródłem zakażenia może być zbyt duża ilość obornika w kojcu, gdzie przebywają cielęta oraz starsze jałówki. Legowisk są bowiem główną przyczyną zakażenia drobnoustrojami środowiskowymi, takimi jak E. Coli i paciorkowce.
Beata Dąbrowska
(Fot. Pixabay)
(Fot. Pixabay)