Głównym tematem szkolenia było nowoczesne żywienie bydła mlecznego z wykorzystaniem rodzimych zasobów paszowych.
Konferencję otworzył wykład profesora Piotra Micka z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, który podkreślił, że potencjał genetyczny krów rasy hf w Polsce nie jest jeszcze w pełni wykorzystany. Przyczyną tego faktu są nieodpowiednie warunki środowiskowe, wśród których znajdują się także programy żywienia.
– Zaraz po wycieleniu szybko zwiększa się produkcja mleka. Krowa nie jest przygotowana hormonalnie, by po porodzie produkować od razu dużą ilość mleka. Pobiera więc znacznie mniej paszy niż wynika z jej zapotrzebowania, szczególnie energetycznego. W organizmie powstaje wówczas ujemny bilans energii, który musi być pokryty przez uruchamianie rezerw tłuszczowych ciała – powiedział profesor Piotr Micek.
Profesor zaznaczył, że 60% do 75% zapotrzebowania krowy na białko jest pokrywane przez białko mikrobiologiczne. Zadaniem żywieniowca jest więc takie skomponowanie dawki, aby zapewnić synchronizację podaży białka i energii do żwacza tak, by stymulować ilość namnażających się tam bakterii. Prelegent podkreślił, żeby przy wyborze pasz będących źródłem krajowego białka nie należy sugerować się wyłącznie ceną tony paszy, ale ceną kilograma białka i jednostki energetycznej.
– Systematyczna kontrola żywienia, bieżąca korekta dawek pokarmowych i eliminacja różnego typu błędów żywieniowych, to niezbędne czynności umożliwiające osiągnięcie najwyższych efektów ekonomicznych – powiedział profesor Piotr Micek.
Wśród zaproszonych na konferencję gości był między innymi Karol Krajewski – doradca ministra rolnictwa, który powiedział o planowanym zwiększeniu produkcji białka roślinnego w Polsce.
- Uczestnicy konferencji
Marek Tański ze spółki Elvita, zajmującej się agrotechniką w Grupie Agrolok, opowiedział o planach firmy i o tym, jakie ma plany na pozyskanie surowca.
– Skoncentruję się głównie na soi, której uprawa w naszym kraju jest dopiero wprowadzana. Powierzchnia jej uprawy w Polsce szacowana jest na około 15 tys. ha. Liczę, że w przyszłości będzie jej więcej. Rocznie importujemy około 2,5 mln ton poekstrakcyjnej śruty sojowej.
– W najbliższym czasie – jak proponuje MRiRW – nastąpić ma zmniejszenie importu pasz wysokobiałkowych o 0,5 mln ton. Powstanie więc deficyt w bilansie paszowym, który musimy uzupełnić – powiedział Marek Tański.
Temat nowoczesnego żywienia bydła mlecznego przedstawili pracownicy firmy Ewrol: Emilia Kowalska, Karol Zaniewski i Piotr Mościcki.
Emilia Kowalska opowiedziała o możliwościach wykorzystania pełnego potencjału produkcyjnego stada krów mlecznych.
- Profesor Piotr Micek
Najkrótszą drogą do osiągnięcia sukcesu jest podaż w paszy wysokiej jakości białka i odpowiedniej formy energii. To właśnie dlatego w Ewrolu powstała innowacyjna myśl o produkcji komponentów bilansujących te składniki. Karol Zaniewski zaprezentował słuchaczom linię Protina opartą o sojowe białko krajowe oraz linię Amirap opartą o krajowe białko rzepakowe.
– Zdecydowaliśmy się na wykorzystanie soi i stworzenie linii Protina ponieważ soja jest bardzo mlekopędna. Białko soi jest doskonałą pożywką dla mikroorganizmów żwacza m.in. ze względu na korzystny skład aminokwasowy. Soja wspomaga także utrzymanie na właściwym poziomie pH żwacza – powiedział Karol Zaniewski.
O korzyściach wynikających z zastosowania białka przetworzonego opowiedział Piotr Mościcki. Scharakteryzował zestawy: Krowa 7000, Krowa 7–9 tys. i Krowa 9000 plus.
– Technologia, którą państwu oferujemy na pewno ma za zadanie poprawę produkcji mlecznej, ale działa ona także dwutorowo. Dzięki różnym możliwościom łączenia poszczególnych zestawów, jesteśmy w stanie dotrzeć do tych wszystkich trzech poziomów wydajności. W pierwszym zestawie skupiliśmy się na uzupełnieniu niedoborów białka i energii. W drugim, zredukowaliśmy niedobory energetyczne, a w trzecim, chcieliśmy wyeliminować nadmiar amoniaku – powiedział Piotr Mościcki.
Ponadto Anna Wicha przedstawiła ofertę firmy Ewrol, a Alina Mikrut zreferowała wpływ agrotechniki na dostępność pasz objętościowych. Spotkanie to zostało zorganizowane przez firmy Ewrol i Agrolok
Józef Nuckowski
