Niska ilość białka wynika ze zbyt małej ilości energii w dawce
Okazuje się bowiem, że dalszy wzrost koncentracji białka w dawce nie ma już żadnego wpływu na zawartość białka w mleku. Jeżeli zawartość białka w mleku zależy od ilości pobranej energii, to analiza zawartości białka w mleku zestawiona w raportach RW-1 i RW-2 może z powodzeniem być wykorzystywana do oceny prawidłowości energetycznego żywienia krów. Oceniając jednak ten wskaźnik należy zwrócić uwagę na wpływ fazy laktacji na zawartość białka. Gdy w stadzie znajduje się dużo świeżo wycielonych krów, to można spodziewać się niższej lub średniej zawartości białka. Gdy jednak zawartość białka np. w grupie 1–40 dni jest niska – 2,65%, to świadczy już o problemach z zaopatrzeniem w energię, a ich potwierdzeniem może być także wysoka zawartość tłuszczu w mleku oraz wysoki stosunek zawartości tłuszczu do białka. Niska zawartość białka w mleku jest wskaźnikiem niedostatecznego pobrania energii.
Mocznik w mleku - ważny wskaźnik przemian białkowych
Analiza zawartości mocznika w mleku, to najpopularniejszy wśród hodowców sposób wykorzystania wyników z raportów wynikowych. Korzyści z oznaczania mocznika w mleku jest wiele, jednak warto zwrócić szczególną uwagę na poprawę wskaźników rozrodu. Zbyt wysokie zawartości mocznika w mleku świadczą o podtruwaniu krowy przez amoniak. Ten bardzo toksyczny składnik dostaje się wraz z krwią do macicy i często powoduje zamieranie zarodków. Krowy z wysokimi zawartościami mocznika w mleku nie chcą się zacielać, często powtarzają ruję, mając przy tym dłuższe okresy międzyrujowe (np. 35 dni), które wskazują na zamieralność zarodków.
Pamiętajmy, że zawartość mocznika w mleku ulega nieznacznym zmianom w poszczególnych okresach laktacji, co wynika poniekąd z różnicy w składzie dawki pokarmowej.
Grupę krów będących w końcowym okresie laktacji można już żywić dawkami o niższej zawartości białka, co powoduje, że zawartość mocznika w mleku tej grupy może być niższa niż w okresie wczesnej laktacji. Ponieważ zawartość mocznika z jednej strony określa przemiany białkowe w żwaczu, a z drugiej, ilość dostępnej energii dla bakterii żwacza oraz istnieje ścisła zależność między ilością pobranej energii, a zawartością białka w mleku zaleca się, aby zawartość mocznika w mleku oceniana była wraz z zawartością białka.
Jeżeli zawartość białka w mleku jest prawidłowa, a więc wyklucza niedobory lub nadmiary energii w dawce, a zawartość mocznika jest niska, to powodem tego stanu może być zbyt niska zawartość białka ogólnego w dawce i/lub niska zawartość białka ulegającego rozkładowi w żwaczu.
Beata Dąbrowska