Najlepsza inwestycja? Wóz paszowy
Budynek inwentarski w gospodarstwie państwa Jakubików powstawał etapami. We wszystkich częściach obory znajdują się 64 stanowiska ścielone słomą. Najstarsza część pochodzi z lat 70. Od tamtej pory obora była kilkukrotnie modernizowana i rozbudowywana. Ostatnią część dobudowano w 2010 roku. Znajduje się w niej 10 stanowisk i pierwotnie miały być one przeznaczone jedynie dla młodzieży żeńskiej. Po pewnym czasie jałówki musiały ustąpić miejsca krowom.
Gospodarze chcąc usprawnić prace przy obsłudze bydła, zakupili wóz paszowy BVL o pojemności 10 m3, a nieco później ładowarkę.
– Teraz zadawanie pasz jest lżejsze, jednak najważniejsza jest poprawa zdrowotności stada. Po wprowadzeniu wozu paszowego skończyły się problemy z ketozą i innymi chorobami metabolicznymi. Dzięki temu mniej pieniędzy wydajemy na leczenie zwierząt. Hodowcy, którzy nie używali jeszcze wozu paszowego w swoim gospodarstwie nie mają świadomości, ile korzyści z niego płynie. Miks z wozu jest lepiej pobierany, krowy nie sortują paszy i zjadają wszystko to co chcemy, by znalazło się w dawce. Po wprowadzeniu wozu paszowego wzrosła także wydaj...