Niebezpieczny spadek pH w żwaczu
Bakterie, które rozkładają skrobię i inne cukry mogą funkcjonować w niższym pH (5,5–6,2), natomiast bakterie fermentacji mlekowej funkcjonują zazwyczaj przy pH treści żwacza 5,8 i poniżej. Wszyscy hodowcy dobrze wiedzą, że szczególnie niebezpieczne jest zakwaszenie żwacza, czyli obniżenie jego pH poniżej 6,0. Wstrzymana jest wówczas aktywność bakterii celulolitycznych oraz zmniejszona strawność pasz objętościowych.
Co powoduje zakwaszenie żwacza?
Podstawowymi składnikami dawki pokarmowej powodującymi zakwaszenie żwacza są młode, intensywnie rosnące zielonki, liście, wysłodki, wywar gorzelniany, buraki cukrowe i pastewne, ziemniaki, melasa, odpadki browarniane, śruty zbożowe. Pobranie łatwo fermentujących węglowodanów powoduje wzrost ilości bakterii oraz produkcji dużej ilości lotnych kwasów tłuszczowych, co prowadzi do obniżenia pH żwacza i zahamowania rozwoju bakterii rozkradających celulozę. Odczyn pH poniżej 5,2 praktycznie usuwa ze żwacza wszystkie bakterie celulolityczne. Poniżej pH 4,7 rozwijają się bakterie kwasu mlekowego, produkujące coraz większe jego ilości, a w nadmiarze prowadzą do unieruchomienia motoryki żwacza, wyginięcia mikroflory i zaprzestania procesów fermentacyjnych.
Efektem produkcyjnym obniżenia pH żwacza jest:
- spadek produkcji mleka,
- obniżenie zawartości tłuszczu w mleku,
- pogorszenie parametrów rozrodu,
- pogorszenie zdrowotności racic,
- czy też podwyższenie zawartości komórek somatycznych w mleku.
Nadmiernie niskie pH żwacza prowadzi do zmniejszenia lub utraty apetytu, pogorszenia kondycji zwierząt, biegunek, owrzodzeń kończyn lub ochwatu. Obniżeniu pH najskuteczniej zapobiega dodawany do dawek pokarmowych dla krów wysoko wydajnych kwaśny węglan sodu.
- Obniżenie pH o 0,1 jednostki poniżej wartości 6,2 zmniejsza strawność celulozy i ligniny w żwaczu aż o 3,6%
Gdy pH ulega żwacza podwyższeniu
Zmiany pH w kierunku zasadowym powstają w wyniku powstania nadmiernych ilości amoniaku. Te zaś wywołane są nadmierną ilością białka ogólnego w suchej masie dawki. Wpływa to pośrednio na wzrost syntezy mocznika w wątrobie oraz zwiększenie koncentracji tego składnika we krwi i w mleku krów. Przy stosowaniu zbilansowanej dawki, bakterie doskonale sobie radzą z wykorzystaniem prostych związków azotowych nie białkowych m.in. azotu amoniakalnego, który stanowi substrat do syntezy białka mikrobiologicznego. Dla zapewnienia prawidłowego wykorzystania amoniaku niezbędna jest podaż w dawce łatwo dostępnej energii. Pamiętajmy, że właściwa struktura dawki pokarmowej zapewnia dużą produkcję śliny, a ta z kolei gwarantuje stabilizację fermentacji w żwaczu, właściwe pH i dużą syntezę białka mikrobiologicznego.
Beata Dąbrowska