Żadna rasa nie daje tyle mleka co hf
Młody hodowca był tak mocno zdeklarowanym następcą, iż dwa lata temu rodzice: Agnieszka i Witold Smakoszowie postanowili przekazać synowi większą część gospodarstwa. Ten szybko wykorzystał premię dla młodego rolnika inwestując w park maszynowy, który wzbogacił się w: agregat talerzowy, opryskiwacz zawieszany, wał posiewny, agregat prądotwórczy, młynek i mieszalnik do przygotowywania pasz treściwych.
Obecnie Mateusz Smakosz utrzymuje stado bydła liczące 35 krów dojnych. Całe pogłowie liczy 90 sztuk, przy czym hodowcy zajmują się jeszcze opasem buhajków, głównie rasy simental. Wcześniej w gospodarstwie większość stada stanowiły hf-y, które w pewnym momencie zostały skrzyżowane z rasą simental i montbeliarde.
– Zdecydowanie skłaniam się jednak do utrzymywania stada hf-ów w czystej rasie, bowiem żadna inna nie daje tyle mleka – stwierdził Mateusz Smakosz.
Cel: 60 litrów mleka dziennie od każdej sztuki
Stado jest pod oceną użytkowości mlecznej, a jego średnia wydajność kształtuje się na poziomie 8,5 kg mleka od sztuki.
– I cały czas rośnie, co bardzo nas cieszy – podkreślił młody ho...