StoryEditorRynek mleka

Niemcy chcą przeznaczać 4 mln euro rocznie na przekonanie młodego pokolenia, by sięgało po produkty mleczne

25.09.2020., 07:09h
Niemcy chcą zbudować ogólnokrajową komunikację branży mleczarskiej. Mają się w nią zaangażować tamtejsze mleczarnie. Jest to część przyjętej przez sektor mleczarski strategii sektorowej do roku 2030. Aby program wypalił finansowo, potrzeba, aby objęto nim 80% skupowanego w Niemczech mleka.
Według Stowarzyszenia Niemieckiego Przemysłu Mleczarskiego (VDM), które nadzoruje ten program, taka komunikacja jest konieczna, ponieważ przemysł mleczarski zbyt długo zaniedbywał informowanie konsumentów o zaletach produktów mlecznych, zostawiając pole do popisu krytykom. Stąd opinia publiczna odniosła negatywne wrażenie na temat produkcji i przetwarzania mleka, które nie odpowiada rzeczywistości. Prowadzi to niestety do coraz częstszej rezygnacji z kupowania produktów wytwarzanych z krowiego mleka, zwłaszcza wśród młodego pokolenia.

15 eurocentów od tony

Ogólnoniemiecka promleczna komunikacja branżowa została ogłoszona na początku bieżącego roku. W jego pierwszej połowie, federalne stowarzyszenia branży mleczarskiej reprezentujące całą branżę uzgodniły szczegółową koncepcję treści, organizacji i finansowania komunikacji. Koncept był prezentowany niemieckiemu sektorowi mleczarskiemu, tj. mleczarniom i producentom mleka, przez stowarzyszenia. W jej tworzeniu uczestniczył też Związek Niemieckich Rolników (DBV).

Koszty profesjonalnej, a tym samym efektywnej komunikacji branży mleczarskiej oszacowano na około 4 mln euro rocznie, jest to równowartość 15 centów od tony surowego mleka, które jest produkowane i przetwarzane w Niemczech. Jak wyjaśnia Karsten Schmal, prezes VDM, finansowanie ma odbywać się za pośrednictwem mleczarni. Aby w 2021 roku rozpocząć wdrażanie komunikacji branżowej, musiałaby ona obejmować co najmniej 80% wyprodukowanego w Niemczech surowego mleka. Jeśli poszczególne mleczarnie odmówią uczestnictwa w programie, idea zbiorowego i jednolitego informowania społeczeństwa o nowoczesnej produkcji mleka i zaletach produktów mleczarskich, będzie skazana na niepowodzenie.

To, czy uda się osiągnąć wymagany próg, będzie wiadome już w październiku, bo do 15 października, mleczarnie będą musiały określić, czy będą skłonne przystąpić do współfinansowania komunikacji, na początku przez 4 lata.

Trzeba wyprostować myślenie

Przewodniczącym grupy roboczej ds. komunikacji branżowej jest Oliver Bartelt z DMK Group. W jego opinii główną grupą docelową komunikacji ma być młode pokolenie, które trzeba podekscytować mlekiem, ponieważ starsi konsumenci nadal mają zdrowy stosunek do produktów mlecznych, ponieważ w naturalny sposób z nimi dorastali.

Zdaniem Bartelta, ze względu na pasywność branży w ostatnich kilku dekadach, zauważalny jest brak równowagi w dostępnych informacjach o produktach mlecznych. Z kolei brak wiedzy na temat produkcji pozostawia wiele miejsca na błędną interpretację dobrostanu zwierząt, zdrowia i ochrony środowiska.

Jak mówi Karsten Schmal, ostatecznie celem komunikacji jest zakotwiczenie w umysłach ludzi wiarygodnego i realistycznego obrazu dzisiejszej produkcji i przetwarzania mleka. Twierdzi, iż program spotkał się z dużym zainteresowaniem branży.

  • Niemieckie organizacje branżowe jednoczą siły w walce o konsumentów produktów mleczarskich
Niemcy chcą zmienić podejście do reklamy produktów mlecznych, wcześniej pojawiały się one głównie przed głównymi wiadomościami w mediach, co po pierwsze jest drogie, a po drugie, nie dociera do właściwej grupy docelowej.

Eksperci ds. komunikacji z mleczarni i stowarzyszeń branżowych, kierując się informacjami z różnych agencji reklamowych, zdefiniowali konkretne cele kampanii. Jej sednem jest dotarcie do młodych odbiorców, głównie za pośrednictwem mediów cyfrowych. Chodzi o to, by młode pokolenie sięgało po produkty mleczne bez oporów, zachowując czyste sumienie, że nie cierpią na tym zwierzęta oraz że jedzą zdrowe produkty. Dotyczy to na przykład młodych rodziców, którzy chcą wiedzieć, jakie odżywianie jest dobre dla ich dzieci. Każdy, kto szuka informacji na ten temat obecnie w zwykłych mediach, znajdzie częściowo bezpodstawne lub po prostu nieprawdziwe twierdzenia dotyczące produkcji mleka i produktów mlecznych.

W Unii o 1,5% więcej mleka niż przed rokiem

W pierwszej połowie 2020 r. unijne mleczarnie skupiły o 1,5% więcej mleka niż przed rokiem. Przyczyniło się to do zwiększenia produkcji przetworów mlecznych. Poniżej wolumenów z poprzedniego roku była jedynie produkcja skondensowanego mleka oraz śmietany, odpowiednio o 0,9% oraz 1,2%. Produkcja odtłuszczonego mleka w proszku wyniosła 756 300 ton i była o około 0,5% wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, z kolei produkcja pełnego mleka w proszku wzrosła aż o 6,6%. W porównaniu do pierwszego półrocza ubiegłego roku wyprodukowano o 2,2% oraz o 1,9% więcej sera. Wyższa była również produkcja mleka spożywczego, wytworzono go o 3,9% więcej. Z kolei produkcja świeżych produktów przekroczyła poziom z poprzedniego roku o 0,4%.

Magdalena Szymańska
Zdjęcia: Unsplash
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. listopad 2024 03:53