StoryEditorWiadomości z branży

Nowy minister rolnictwa będzie wspierać mleczarstwo

02.08.2018., 15:08h
Zmiany systemu szacowania strat w rolnictwie, wprowadzenie specjalnego dodatku do paliwa dla rolników zajmujących się produkcją mleka, tworzenie możliwości rozwoju dla małych i średnich gospodarstw – zapowiedział Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa, na spotkaniu ze środowiskiem mleczarskim w Krajowym Związku Spółdzielni Mleczarskich.
Waldemar Broś, prezes KZSM, na spotkaniu ze środowiskiem mleczarskim witając ministra Jana Krzysztofa Ardanowskiego, zaznaczył, że choć w mleczarstwie nie jest jeszcze źle, to podlega ono wahaniom na rynkach światowych.

Warto powrócić do mleka w szkołach, obiecywał to minister Jurgiel, miało być pięć razy w tygodniu, a jest tylko trzy. Bardzo istotna jest kwestia energii elektrycznej, która mleczarstwo dotyka bardzo boleśnie. Ministerstwo Energii wyznacza limity zużycia energii, które spółdzielnie przekraczają i, co jest nie do przyjęcia, są za to karane. Nikt przecież na zapas energii nie zużywa – mówił Waldemar Broś, witając ministra Ardanowskiego.

Funkcjonujemy na bardzo niestabilnym rynku, choć koledzy z branży warzywnej i owocowej zazdroszczą stabilności w branży mleczarskiej. Uważam, że należy tworzyć spółdzielnie producentów w branży takiej jak owoce miękkie – zakończył swoje wystąpienie.

Jak zarządzać klęskami?

Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa, podkreślił, że w rolnictwie nigdy nie ma dobrych okresów.

Jak sięgnę pamięcią, co roku pojawiają się różnego rodzaju problemy. W tym roku to rozregulowany rynek owoców i warzyw, wynikający z nadprodukcji i braku mechanizmów limitujących produkcję. Nie ma lepszego rozwiązania w Europie jak organizacje producentów, a jestem przekonany, że najlepszą formą prawną funkcjonowania są spółdzielnie. Choć nie jest tak, że nie dostrzegam mankamentów spółdzielczości. Chcę przedstawić założenia działań strategicznych, pozwalających zarządzać kryzysami. Nieustannie mamy problem klęsk żywnościowych. Rozwiązanie problemu nie leży w mechanizmach pomocy dla ofiar klęsk. Od przyszłego roku będziemy wprowadzali bardzo intensywne metody związane z obrazowaniem satelitarnym i zobiektywizowaniem tego, co dzieje się w rolnictwie. Nowoczesne metody satelitarne i cyfrowe pozwalają dokładnie szacować szkody. UE udostępnia nam za darmo swoje satelity. Szkody na polach będziemy więc szacować w nowy sposób, a ludzie w ARiMR będą mogli zająć się normalną obsługą rolników – powiedział minister.

Zaznaczył, że Polska powinna być jednym z największych producentów żywności w Europie.

Ta produkcja musi być jednak prowadzona w sposób zrównoważony. Powinniśmy wykorzystywać to, co dał nam Pan Bóg. W całej Europie nie będzie zgody na prowadzenie innego rolnictwa niż zrównoważone – dodał Ardanowski.



  • Na spotkanie w siedzibie Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich przybyło ponad 100 przedstawicieli spółdzielni mleczarskich 
Zapowiedział też walkę o pozycję Polski w Brukseli i stanowcze prezentowanie naszego stanowiska. Jego zdaniem podstawą dochodów rolniczych powinna być produkcja rolna.

Musimy zweryfikować mit, że bez pieniędzy z Unii Europejskiej można funkcjonować. Musimy skończyć z uznaniowością i korupcją, biurokracją w Agencji. Od 2004 r. ze wsparcia inwestycyjnego skorzystało w Polsce tylko kilkanaście procent gospodarstw. A skorzystały dlatego, że tylko tyle pieniędzy było. Zdaję sobie sprawę, że należy rozwijać narodową politykę rolną – mówił Jan Krzysztof Ardanowski. 

Przygotował on program zakładający, że dochody rolników będą pochodzić z pracy, a nie transferów z Unii lub wsparcia społecznego.

Nie ma rolnictwa bez przetwórstwa, dlatego będę bardzo intensywnie wspierał przetwórstwo, zwłaszcza to innowacyjne, choć zdaję sobie sprawę z tego, że to słowo jest często nadużywane – przekonywał Ardanowski. – Będziemy szukać możliwości wsparcia dla mniejszych firm, aby one także mogły dotrzeć do rynków eksportowych. Wracam do pomysłu tworzenia w krajach kluczowych dla naszego eksportu stanowisk radców do spraw rolno-spożywczych. Etaty na cele promocyjne wygospodarujemy zmniejszając zatrudnienie w ministerstwie.

Zapowiedział też nowelizację ustawy o rolniczym handlu detalicznym, tak aby rolnikom opłacało się produkować żywność i sprzedawać do restauracji, gospodarstw agroturystycznych, stołówek, małych sklepów. W ten sposób małe gospodarstwa otrzymają możliwość rozwoju.



  • Od lewej: Wojciech Wilamowski – przewodniczący rady KZSM, Jan Krzysztof Ardanowski – minister rolnictwa, Waldemar Broś – prezes KZSM

Nie będę trzymał się stołka

Dodał także, że gdyby czuł, że nie jest w stanie realizować tego, co sobie założył na stanowisku ministra rolnictwa, to zrezygnuje.

Nie będę za wszelką cenę trzymał się stołka. Ja się na to stanowisko nie pchałem, poproszono mnie o objęcie funkcji ministra – podkreślił Jan Krzysztof Ardanowski. – Z komisarzem Hoganem ustaliłem, że jeżeli ktoś ma programy rolnośrodowiskowe, to bez żadnych sankcji może korzystać z tych użytków do produkcji paszy. Od połowy października będziemy wypłacać dopłaty. Będzie specjalny dodatek do paliwa rolniczego dla rolników posiadających bydło – zapowiedział minister.



  • Dariusz Sapiński, prezes Grupy Mlekovita i Tadeusz Badach, prezes OSM Krasnystaw
Ryszard Masalski, prezes OSM Maluta, zabierając głos podczas spotkania zwrócił uwagę na konieczność powołania – wzorem Niemiec – komisji trójstronnej, której zadaniem miałoby być stabilizowanie cen skupu mleka. Wskazał także na potrzebę ustalenia, na podstawie kalkulacji, cen minimalnych produktów mleczarskich, aby nie powtarzała się sytuacja, że cena za kilogram sera zjeżdża z 14 do 9 zł.

Waldemar Broś odnosząc się do tych pomysłów, podkreślił, że ustawa o przewadze konkurencyjnej daje pewną ochronę zarówno rolnikom, jak i spółdzielniom.

Należy rozpocząć dyskusję na temat zapłaty za dostarczoną suchą masę. Sytuacja na rynkach światowych jest nieprzewidywalna, a zapłata za suchą masę łagodziłaby skutki tych wahań – dodał prezes Broś.



  • Od lewej: OSM Łowicz reprezentowali Krzysztof Kucharczyk, wiceprzedwodniczący rady nadzorczej oraz dyrektor Paweł Strzelecki, ze ŚSM Jana w Środzie Wielkopolskiej przyjechał Marek Czubaj, szef zakładu oraz Henryk Adamczyk, przewodniczący rady nadzorczej
Wiesław Żebrowski, prezes CSM w Ciechanowie, stwierdził, że w spółdzielczości są nie tylko przychody, ale i koszty.

Niedawno otrzymałem rachunek za nowe opłaty – 20 tys. zł za deszczówkę. Ubezpieczyciele narzucają nam podwyższone stawki za polisy, jeśli nie mamy licencjonowanej ochrony, a taka jest droższa. Mówi nam się, że po wprowadzeniu planów kapitałowych będą wyższe emerytury, a dla nas oznacza to wzrost składek emerytalnych o 8% – mówił Żebrowski.



  • Na zakończenie spotkania minister Jan Krzysztof Ardanowski, w związku ze zbliżającymi się imieninami otrzymał od mleczarzy kosz produktów Średzkiej Spółdzielni Mleczarskiej Jana

Spółdzielczość jest kolebką polskiego mleczarstwa, a Polska krajem dumnym z rolnictwa i przemysłu rolnego. Naszym mottem jest myśl o przyszłości, a nie przetrwanie – dlatego stawiamy na rozwój i innowacyjność, aby osiągnąć najwyższe podium – nr 1 w produkcji żywności w Europie. Powinny być stworzone odpowiednie ku temu warunki, aby zarówno rolnicy jak i zakłady przetwórcze mogły inwestować. Mlekovita jest wspaniałą wizytówką naszego kraju na arenie międzynarodowej, o której stanowi siła 20 zakładów produkcyjnych, przetwarzających niemal 8 milionów litrów mleka dziennie, a najwyższa jakość produktów doskonale dobranych do potrzeb konsumentów oraz możliwość ich sprzedaży w 144 krajach świata aktywnie wspiera wizerunek polskiego mleczarstwa. Mlekovita ma ściśle sprecyzowany cel – osiągnięcie pozycji firmy globalnej, a wykorzystanie jej potencjału wskazuje na właściwie obraną drogę. Szacuję, że bieżący rok zamkniemy przychodami na poziomie 4,8 mld zł. Cieszę się że pan minister ma ambitne plany, chce wspierać rolnictwo i branżę mleczarską oraz eksport produktów rolnych, gdyż dobra współpraca podmiotów mleczarskich oraz lepsza promocja polskiej żywności jest kluczem do sukcesu – stwierdził Dariusz Sapiński, prezes Grupy Mlekovita, zabierając głos podczas spotkania członków KZSM.

Krzysztof Wróblewski
Paweł Kuroczycki
(Zdjęcia: Krzysztof Wróblewski)
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 19:08