OSM Łowicz był, jest i będzie!

Zebranie przebiegało z zachowaniem wszystkich zaleceń dotyczących szczególnego stanu, jakim jest epidemia koronawirusa. Uczestnikom zmierzono temperaturę ciała, wydano maseczki i rękawiczki, na sali obrad usiedli z zachowaniem wymaganych odległości. Minutą ciszy uczczono zmarłego niedawno delegata na Zebranie Przedstawicieli mleczarni Andrzeja Dałka z Bąkowa Dolnego. Wszystkich obecnych przywitał przewodniczący Tomasz Chądzyński, wśród nich byli m.in.: prezes KZSM Waldemar Broś, biegły rewident Jan Dworniak, radcy prawni Dorota Wiosetek oraz Norbert Ciosek, a także główna księgowa Mirosława Krupińska.

Po przyjęciu porządku i regulaminu obrad oraz zatwierdzeniu protokołu z ostatniego zebrania przedstawicieli, wybrano komisję mandatowo-skrutacyjną w składzie: Stanisław Jabłoński, Waldemar Kobierecki, Edward Pieniążek, Tomasz Sobczak oraz komisję uchwał i wniosków, w której zasiedli: Ireneusz Znyk, Sławomir Gutmański, Ryszard Kuracki, a także Łukasz Kaźmierczak.

Sprawozdanie z działalności zarządu przedstawiła prezes Iwona Grzybowska, podkreślając, że rok 2019 był dla OSM Łowicz rokiem zmian i restrukturyzacji, które dotyczyły każdego z działów, a doprowadziły do usprawnienia funkcjonowania spółdzielni. Najlepszym dowodem na to, że zmiany dały pożądany efekt jest dodatni wynik finansowy w roku 2019, pomimo trudnego roku 2018.

Spółdzielnia świadczyła usługi weterynaryjne dla swoich dostawców, w ramach których lekarze weterynarii odwiedzili w 2019 roku ponad 1100 gospodarstw, ponadto w gabinecie weterynaryjnym udzielono 6 tys. porad. Hodowcy korzystali także z laboratorium działającego w spółdzielni oddając do badania mleko pod kątem obecności antybiotyków czy też próbki pasz pod kątem analizy składu chemicznego. Dostawcy bardzo chętnie korzystali z serwisu dla rolników, gdzie mogą kupować środki do produkcji po rabatowych cenach w stosunku do rolników niebędących członkami spółdzielni. W serwisie w roku 2019 sprzedano ponad 12 tys. ton pasz oraz ok. 16 tys. jednostek siewnych kukurydzy. 870 dostawców korzystało z zakupu oleju napędowego za pośrednictwem spółdzielni.

W ramach funduszu hodowli i wzajemnej pomocy spółdzielnia udzieliła w roku 2019 ponad 50 pożyczek na łączną wartość ok. 1 mln zł.

Oprócz mleka skupionego od dostawców spółdzielnia dodatkowo dokupiła mleko przerabiając w sumie 390 mln l m.in. na mleko spożywcze oraz na śmietanę i śmietanki spożywcze i napoje fermentowane. Największy wzrost produkcji w napojach fermentowanych zanotowały kefiry. Serów dojrzewających wyprodukowano ponad 15 tys. ton. Dynamika w konfekcjonowaniu serów wyniosła 120%. Twarogów wyprodukowano ok. 8,5 tys. ton oraz 7,8 tys. ton masła przy dynamice 114%. Zanotowano duży wzrost produkcji serwatki w proszku przy dynamice 127%.

Rok 2019 został zakończony zyskiem ok. 1,2 mln zł.

Zakupiono 6 nowych autocystern do skupu mleka i jeden ciągnik siodłowy. Główne inwestycje zaplanowane na rok 2020 to doposażenie zakładu w Toruniu w nowe linie produkcyjne, a także rozpoczęcie modernizacji jednego z działów w Łowiczu.

OSM Łowicz w roku 2019 uzyskała liczne nagrody za jakość swoich produktów takich jak: masło, mleko 3,2%, serek mascarpone, sery dojrzewające, w tym ser Księżak i wiele innych. Spółdzielnia łowicka zajęła 26. miejsce w rankingu „Złota setka polskiego rolnictwa” redakcji „Wprost”. Na targach Mleko-Expo wyróżniono takie produkty jak: jogurty z mascarpone, serek mascarpone i ser Księżak w plastrach.

Rok 2020 choć trudny dla branży mleczarskiej, to OSM Łowicz rozpoczęła z zyskiem. Prezes Iwona Grzybowska podziękowała za owocną współpracę wszystkim dostawcom, delegatom, członkom rady nadzorczej oraz współpracownikom.

Przewodniczący Tomasz Chądzyński w  sprawozdaniu z działalności rady nadzorczej poinformował, że w roku 2019 odbyła ona 10 posiedzeń, na których omawiano bieżącą sytuację ekonomiczną spółdzielni na podstawie comiesięcznych sprawozdań zarządu.

– Rada śledziła i popierała działania zarządu związane z wygaszaniem produkcji wyrobów nierokujących, a także działania dotyczące umacniania wizerunku naszej marki. Dziękuję wszystkim dostawcom i pracownikom za trud codziennej pracy, bo to wy macie ogromny wpływ na to, w jakim miejscu dziś jest OSM Łowicz. Dziękuję kierownikom, dyrektorom, a szczególnie zarządowi, że podjęli się w tak trudnym czasie misji ratowania naszej spółdzielni. Dzisiaj wszyscy  możemy powiedzieć z podniesioną głową: mamy Łowicz, będzie silny! – powiedział Tomasz Chądzyński.

Walne przebiegało spokojnie i w przyjaznej atmosferze, wielu delegatów dziękowało za dobrą współpracę rady nadzorczej z zarządem co zaowocowało zadowalającym wynikiem finansowym w roku 2019, pomimo nie najlepszego roku 2018. W podobnym tonie wypowiedział się biegły rewident Jan Dworniak. Zaznaczył też, że przy dodatnim wyniku finansowym udało się utrzymać godziwą cenę mleka w skupie, jedną z najlepszych w województwie łódzkim. Dodał, że OSM Łowicz nadal jest dużą i liczącą się spółdzielnią mleczarską przerabiającą dziennie ponad 1 mln litrów mleka. To w przeliczeniu na jednego zatrudnionego pracownika daje 1100 l przerobu dziennego, co należy uznać za bardzo przyzwoitą wartość, do której wiele spółdzielni chciałoby się zbliżyć. Z kolei prezes KZSM Zw. Rew. Waldemar Broś zwrócił uwagę na dość korzystną strukturę dostaw, gdzie przeciętny dostawca dostarcza ok. 100 tys. litrów mleka rocznie, co świadczy o przyzwoitej koncentracji produkcji, tym bardziej, że kilkaset gospodarstw dostarcza mleko do stacji schładzania. Tym samym OSM Łowicz nie zamyka źródła dochodu wielu małym gospodarstwom. Jednocześnie prezes Broś podkreślił jak ważny jest eksport, przy dość niskim krajowym spożyciu nabiału, a OSM Łowicz eksportuje znaczne ilości swoich produktów.

– Łowicz był, jest i będzie!, co nie raz podkreślałem na łamach „Tygodnika Poradnika Rolniczego”. Gratuluję całej załodze na czele z zarządem, że wyszliście z tak trudnej sytuacji na prostą. Dziękuję także rolnikom, że zostali przy spółdzielni, bo nie ma lepszej alternatywy dla producentów mleka jak spółdzielnia, co dzisiaj widać w USA, gdzie rolnicy zakładają nowe spółdzielnie – powiedział prezes Waldemar Broś, dodając, że jest zawiedziony wyborem instrumentów rynkowego wsparcia przez UE w dobie kryzysu związanego z koronawirusem. Zdaniem prezesa Brosia, lepiej byłoby zastosować interwencyjny skup mleka w proszku i masła, co dałoby od razu efekt finansowy również dla polskich mleczarni, niż dopłacać do prywatnego przechowalnictwa tych produktów, z czego korzystają tylko najbogatsi z takich krajów jak Niemcy czy Holandia.

W dyskusji delegaci podkreślili wysoką jakość paliwa kupowanego za pośrednictwem OSM Łowicz, wszak jest to paliwo o standardzie B0, a nie B7 jak na większości stacji paliw. Oznacza to, że ma nie 7 a 0% dodatku biokomponentów. Dziękowali także za nowe cysterny do skupu mleka podkreślając, że nie tylko pozwalają na precyzyjny pomiar ilości i parametrów mleka, ale są też najlepszą reklamą firmy. W tym miejscu wiceprezes Łukasz Siewierski dodał, że podpisano umowę na zakup kolejnych dwóch takich autocystern, a docelowo wszystkie będą wymienione na nowe.

Delegaci zwrócili uwagę na to, że w marketach niektóre łowickie produkty można kupić taniej niż w sklepie firmowym przy zakładzie. Jak wyjaśnił wiceprezes Andrzej Chomyszczak, jest to efekt praktyk stosowanych przez sieci handlowe, które jeden produkt sprzedają na ujemnej marży, a więc ze stratą, aby nagłośnić promocję i przyciągnąć klientów, a na inny narzucają bardzo wysoką marżę nawet stuprocentową. Delegaci pytali również o to, jaka jest skala powrotów do spółdzielni dużych dostawców, którzy odeszli w dobie kryzysu. Prezes Iwona Grzybowska przyznała, że zapytań w tym temacie jest wiele, ale powrotów stosunkowo mało, gdyż owi dostawcy chcą wrócić, ale pod warunkiem wypłacenia im udziałów, co jest zupełnie absurdalnym żądaniem.

– Sam byłem pesymistą i wątpiłem czy zarządowi uda się wyprowadzić naszą spółdzielnię na prostą, a im się udało i to w takim krótkim czasie. Paliwo kupowane w mleczarni jest bardzo dobrej jakości, dlatego warto zastanowić się nad wykupieniem koncesji i usługą dowozu paliwa do gospodarstw, co byłoby dla nas dostawców znacznie wygodniejszą formą – powiedział Kazimierz Lewandowski z rejonu Kutno.

Kulminacyjnym punktem było głosowanie nad udzieleniem absolutorium zarządowi w składzie: prezes Iwona Grzybowska, wiceprezes Łukasz Siewierski i wiceprezes Andrzej Chomyszczak. W tajnym głosowaniu każdy z członków zarządu z osobna bezproblemowo uzyskał absolutorium.

Na Zebraniu Przedstawicieli prezes Iwona Grzybowska zaprezentowała największych dostawców OSM Łowicz, których przedstawiciele spółdzielni odwiedzili w gospodarstwach i nagrodzili za ciężką pracę. Nie byli obecni na samym Zebraniu jak było to w zwyczaju wcześniej, ze względu na ograniczenia związane z koronawirusem. Więcej o tych gospodarstwach napiszemy w „Poradniku łowickim”.