Lex Bielmek wchodzi w życie - ma to być wsparcie dla rolników dostarczających mleko do upadłych spółdzielni
We wtroek 27 lipca 2021 roky premier Mateusz Morawiecki podpisał rozporządzenie Rady Ministrów dotyczące poszerzenia zadań realizowanych przez Agencję Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa. Wchodzi ono w życie w ciągu 3 dni od jego ogłoszenia. Ma ono dotyczyć producentów mleka, którzy nie otrzymali zapłaty za surowiec w latach 2019 i 2020.
Nowe rozwiązanie zostało publicznie przedstawione przez posła Lecha Kołakowskiego (Klub Paralmentarny PiS-ZP) na konferencji przed siedzibą SM Bielmlek. Poseł kilka miesięcy temu, podczas protestu organizowanego przez AgroUnię, złożył wobec tamtejszych rolników zobowiązanie, że nie zostaną pozostawieni sami sobie.
O sprawie bielskiej spółdzielni mleczarskiej pisaliśmy już wielokrotnie. Z biegiem czasu sytuacja jej byłych członków była coraz gorsza. Jak mówił w trakcie wspomnianej konferencji syndyk masy upadłościowej po SM Bielmlek, stan psychiczny odwiedzających go rolników był słaby. Nie chciał przytaczać słów wielu z odwiedzających go rolników, ponieważ niejednokrotnie były drastyczne.
Objęcie polskich spółdzielców pomocą finansową, to zmiana w porównaniu do deklaracji sprzed kilku miesięcy. Uprzednio deklarowano, że nie ma jakichkolwiek możliwości wsparcia, ponieważ spółdzielnia to prywatny biznes. Teraz rozwiązanie zgodne z przepisami prawa udało się odnaleźć. I jak się okazuje wcale nie jest one wyjątkowo skomplikowane. Co istotne, obejmuje finalnie nie tylko dostawców Bielmleku, ale wszystkich rolników, którym nie zapłacono za mleko w latach 2019 i 2020, jeżeli podmiot skupowy ogłosił upadłość.
Jakie są zasady pomocy rolnikom w Lex Bielmek?
Osobą odpowiedzialną za opracowanie projektu rozporządzenia odpowiedzialny był Ryszard Bartosik – Sekretarz Stanu, któremu podlega nadzór nad Departamentem Budżetu i Finansów w Ministerstwie Rolnictwa. Podpisane przez premiera Mateusza Morawieckiego rozporządzenie z dnia 27 lipca 2021 roku zakłada objęcie pomocą finansową producentów rolnych:
- którym został nadany numer identyfikacyjny w trybie przepisów o krajowym systemie ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności,
- będących mikroprzedsiębiorstwem, małym albo średnim przedsiębiorstwem,
- którzy w 2019 lub 2020 roku co najmniej przez rok utrzymywali bydło mleczne w siedzibie stada,
- którzy w 2019 lub 2020 roku co najmniej raz nie otrzymali zapłaty za sprzedane mleko od podmiotu, któremu to mleko zostało sprzedane, w związku z wydaniem postanowienia o ogłoszeniu upadłości, wobec tego podmiotu.
Maksymalne wparcie jakie mogą otrzymać producenci mleka wynosi 80% kwoty wynikającej z niezapłaconych faktur, rachunków lub innych dowodów potwierdzających sprzedaż mleka w 2019 lub 2020 roku.
Rolnicy mają czas na złożenie wniosku o pomoc tylko do połowy sierpnia
Wnioski o płatność należy składać we właściwych terytorialnie biura powaitowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Określona kwota pomocy stanowi 10 milionów złotych. Czas na dostarczenie kompletu dokumentów jest wyjątkowo krótki. Należy złożyć je od 1 do 15 sierpnia.
Nie tylko SM Bielmek. Rolnicy z OSM Ozorków też dostaną pomoc
Przypomnijmy, że w wymienionych latach doszło do upadłości dwóch spółdzielni mleczarskich. Pierwsza z nich i bez wątpienia najgłośniejszą jest Spółdzielnia Mleczarska BIELMLEK. Na rozgłos związany z upadłością wpływ miał bez wątpienia fakt, że funkcję zarządu do dziś pełni w niej Tadeusz Romańczuk – były wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Drugi przypadek upadłości spółdzielni dotyczy OSM w Ozorkowie. Przestała ona regulować swoje zobowiązania w 2019 roku, natomiast jej upadłość została ogłoszona przez Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia 2 grudnia 2019 roku. Przed postawieniem w stan upadłości liczyła 450 członków. Pomoc jej dostawcom obiecywał jeszcze wspomniany Tadeusz Romańczuk.
Będzie wsparcie na uregulowanie wpłat za udziały w spółdzielni, ale uwaga na de minimis
W rozporządzeniu przewidziano również kwotę 20 milionów złotych, która ma stanowić pomoc w uregulowaniu wpłaty na udziały w przypadku upadłych podmiotów skupowych. Widocznym jest, że dotyczy to przede wszystkim zobowiązań ciążących na byłych członkach SM Bielmek.
Maksymalna kwota jaką może pokryć budżet państwa w przypadku jednego gospodarstwa to 40 000 zł. Oznacza to, że większość zobowiązań rolników z tytułu zadeklarowanych, a nie wpłaconych udziałów zostanie uregulowana. Jedynie 93 dostawców będzie musiało dopłacić po kilka tysięcy złotych. Jednak część dostawców może nie być objęta takim wsparciem w pełnej wysokości ze względu na fakt, iż jest ona udzielana w ramach pomocy de minimis.
Dlaczego pomocą nie będą objęci dostawcy mleka do ROTR Rypin i SM Kraśnik?
Niesmak budzi, że pomocą nie objęto dostawców spółdzielni mleczarskiej ROTR w Rypinie. Spółdzielnia ta nie regulowała swoich zobowiązań za dostarczone mleko w roku 2018. Jej upadłość została ogłoszona 5 listopada 2018 roku. Producenci mleka z Kujaw i Mazowsza mogą poczuć się zawiedzeni.
Kontrowersje może wzbudzać również fakt, że pomoc otrzymają jedynie dostawcy, których podmiot skupowy upadł. Tym samym do grona zwiedzionych dołączają rolnicy z województwa lubelskiego. Spółdzielnia Mleczarska w Kraśniku, która nie regulowała zobowiązań wobec dostawców w wymienionym w rozporządzeniu okresie nie ogłosiła upadłości. Wniosek o postawienie jej w ten stan został oddalony w październiku ubiegłego roku.
Więcej szczegółów związanych z pomocą udzieloną łódzkim i podlaskim spółdzielcom przedstawimy w najbliższym numerze "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
Artur Puławski