Choć Pro Bio Emy nie są tanie, to zdaniem rolnika, korzyści ze stosowania tych probiotyków znacznie przewyższają koszty zakupu i poleca je każdemu hodowcy wysokowydajnych krów mlecznych. On sam stosuje je w postaci proszku dodawanego do TMR-u w ilości 100 g/krowę dziennie. Można również wykorzystać formę płynną, dodając do wody pitnej lub też do TMR-u. Płyn ma również wiele innych zastosowań. Można jego roztworem opryskiwać oborę w celach zasiedlenia jej pożytecznymi organizmami. Pierwszy zabieg należy wykonać ze szczególną starannością opryskując całą oborę od posadzki po dach 10% roztworem. Następne zabiegi dobrze jest wykonywać cyklicznie przynajmniej raz w tygodniu, już przy znacznie mniejszym stężeniu preparatu. W tym miejscu należy wspomnieć o kolejnej zalecie Pro Bio Emów, jaką jest zwalczanie grzybic. Postać w płynie można wykorzystać również przy sporządzaniu kiszonek.
Walka z biegunkami to też domena Pro Bio Emów, co nabiera znaczenia przy odchowie cieląt. Dobre wyniki daje dodawanie po 10 ml do mleka lub preparatu mlekozastępczego w pierwszych dwóch tygodniach karmienia. Nie należy podawać do mleka zakwaszonego. Probiotyczne mikroorganizmy blokują rozwój bakterii coli, regulują pH i dlatego to one pełnią funkcję zakwaszacza i regulatora. Dlatego dobre wyniki uzyskuje się u cieląt, które otrzymują mleko niezakwaszone, a zaszczepione probiotykiem.
- Te krowy dziennie pobierają wraz z TMR-em 100 g Pro Bio Emów
Redukcja populacji insektów. Oczyszczanie i uszlachetnianie gnojówki i gnojowicy oraz odcieków i ścieków. Poprawa warunków środowiska naturalnego w bezpośrednim sąsiedztwie ferm. To kolejne cele, jakie pomagają osiągać Pro Bio Emy. Można je uzyskać w wyniku dodawania preparatu do gnojówki lub gnojowicy. Są również rolnicy, którzy stosują roztwór preparatu do dippingu poudojowego, co w bardziej wzmożony sposób pozwala walczyć z mastitis.
Pro Bio Emy to kompozycja pożytecznych mikroorganizmów i ich metabolitów zawartych łącznie w fermentowanej mieszaninie naturalnych składników. Kompozycja jest mieszanką mikroorganizmów tlenowych i beztlenowych, które egzystują ze sobą na zasadzie symbiozy i synergii. Ponieważ wymieniają między sobą źródła pożywienia, nie zwalczają się wzajemnie, lecz współpracują ze sobą, korzystnie wpływają na swojego gospodarza.
Andrzej Rutkowski