StoryEditorWiadomości rolnicze

Rolnicy stoczyli ciężki bój o nową oborę z radnymi i potentatem spożywczym

05.07.2022., 13:07h
Rodzina Bramborów ze względu na pandemię o rok przełożyła oficjalne otwarcie swojej nowej obory. Jak się okazuje, wybudowanie wolnostanowiskowego obiektu wcale nie było takie łatwe i spotkało się z dużym oporem najpierw niektórych członków rady miejskiej w Kargowej, a potem też potentata, jakim jest firma Nestle.

Dwa lata opóźnienia w budowie obory ze względu na sprzeciw radnych i Nestle

Sprawy formalne co do budowy nowego obiektu załatwialiśmy już od roku 2015 i gdy mieliśmy wszystkie niezbędne pozwolenia, to w roku 2018 zmienił się skład rady miejskiej w Kargowej i niektórym radnym nasza inwestycja zaczęła przeszkadzać ze względu na uciążliwe zapachy, ale przecież obora jest na uboczu, na działce otoczonej lasem. Z czasem napotkaliśmy się również z ogromnym sprzeciwem ze strony firmy Nestle, której zakład produkcyjny znajduje się 120 m od naszej działki z oborą. Firma ta przez swoich prawników słała pisma, w których ostrzegała nas przed wielomilionowymi odszkodowaniami, które będziemy musieli zapłacić, bo niby takie straty poniosą w wyniku powstania naszej obory. Nie daliśmy za wygraną, również wynajęliśmy prawników i doprowadziliśmy inwestycje do końca. W oborze utrzymujemy krowy już od ponad roku i nie widać, aby szkodziły środowisku, społeczności czy też przemysłowi, w tym firmie Nestle – powiedział Norbert Brambor, rolnik z woj lubuskiego.

Jak przyznaje gospodarz, ze względu na wspomniane problemy obora powstała co najm...

Pozostało 85% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. listopad 2024 17:58