Trzykrotny dój zwiększa mleczność krów i poprawia zdrowie wymion
– Przeciętna krowa dojona jest 3,1–3,2 raza na dobę, co oznacza, że robotyzacja dała jeszcze jeden plus w postaci trzykrotnego doju, który nie tylko stymuluje wydajność, ale również korzystnie wpływa na zdrowotność wymion. Bardziej zależy nam na wysokiej częstotliwości doju niż na maksymalizacji wydajności z jednego robota, dlatego przy dwóch takich urządzeniach doimy 100 krów, a można swobodnie wydoić i 120, ale wtedy częstotliwość doju na pewno by spadła. Z drugiej strony, nie możemy doić więcej, bo blokuje nas wielkość obory, a rozbudowa obiektu tylko o 20 legowisk nie byłaby opłacalna ze względu na zbyt wysokie koszty pozwoleń – wyjaśnił Mariusz Wróblewski.
Hodowca z głębokiej ściółki przeszedł na ruszta w oborze. Dlaczego?
Oborę wolnostanowiskową wybudowali rodzice gospodarza 20 lat temu. Początkowo był to obiekt na głębokiej ściółce. Z czasem przerobili ją na system bezściołowy z posadzką szczelinową i 89 boksami wyłożonymi matami legowiskowymi. Wtedy też powstało dodatkowe skrzydło budynku przeznaczone dla jałówek.
– Główną przyczy...