Buhaj Artus ze SHiUZ-u Bydgoszcz daje cieliczki jak po seksowanym
– To bardzo dobry wynik, bo przy nasieniu konwencjonalnym, znacznie tańszym od seksowanego, uzyskujemy niewiele mniejszą skuteczność urodzeń cieliczek niż właśnie przy nasieniu seksowanym. Przeważnie stosując nasienie konwencjonalne stosunek liczby urodzonych jałówek do liczby buhajów zbliżony jest do 50:50 – powiedział Mieczysław Sierocki.
Zabiegi inseminacji wykonuje syn rolników, zapewne przyszły następca Kamil Sierocki, który ukończył kurs inseminatorski w oleckim oddziale SHiUZ-u Bydgoszcz, skąd też zamawia nasienie.
– Tylko jedna z krytych sztuk nasieniem Artusa potrzebowała ponownego zabiegu, a pozostałe zacieliły się już po pierwszej inseminacji. Ogólnie buhaje dobieramy tak, aby podnieść zawieszenie wymienia, skrócić czas doju oraz wzmocnić racice i nogi pod kątem posadzki rusztowej – wyjaśnił Kamil Sierocki.
Dziś budują odważni
Gdyby dziś chcieli wybudować oborę na 120 DJP (dużych jednostek przeliczeniowych) to kosztowałoby ich to co najmniej 2 razy więcej niż 3 lata temu, dlatego Agnieszka i Mieczysław Sieroccy są przekonani, że wybrali najlepszy czas...