Genomowanie to podstawa nowoczesnej hodowli bydła
– Cały czas uczę się hodowli bydła mlecznego i wprowadzam jakieś zmiany. Oprócz genetyki ważne jest żywienie, oparte na wysokiej jakości paszach objętościowych. Staram się, maksymalnie co 5 lat, przeprowadzać renowację użytków zielonych poprzez pełną uprawę. Próbowałem podsiewu, ale w naszych warunkach ta metoda nie przynosiła oczekiwanych efektów – mówi Ernest Barszczak.
Od około 5 lat gospodarz sam inseminuje stado. Podkreśla, że dzięki temu przy mniejszych kosztach poprawia genetykę swoich zwierząt.
– Pieniądze, które płaciłem za inseminację przeznaczam na zakup droższego nasienia oraz zwiększyłem w rozrodzie udział nasienia seksowanego, którym od 2 lat inseminuję wszystkie jałówki. Dzięki temu zwiększył się udział urodzonych w gospodarstwie cieliczek. W tym roku będzie ich około 25 sztuk – mówi Ernest Barszczak.
Pomocne genomowanie stada
Również od 2 lat wszystkie jałówki są genomowane.
– Jest to bardzo dobra metoda, dzięki której można prowadzić skrupulatny dobór buhajów. Wycieliły się nam już zgenomowane sztuki. U ich potomstwa (po przeprowadzeniu wyceny gen...