StoryEditorDobry hodowca

Rolnik spod Żelechowa od 2 lat genomuje wszystkie jałówki. Jak ocenia osiągnięty postęp hodowlany?

27.08.2022., 14:08h
Średnia wydajność stada Ernesta Barszczaka wynosi ponad 10 300 kg. Hodowca podkreśla, że jest to zasługa przede wszystkim odpowiedniej genetyki, ale także prawidłowego żywienia zwierząt. Pan Ernest stara się cały czas pracować nad udoskonalaniem tych elementów.

Genomowanie to podstawa nowoczesnej hodowli bydła

Cały czas uczę się hodowli bydła mlecznego i wprowadzam jakieś zmiany. Oprócz genetyki ważne jest żywienie, oparte na wysokiej jakości paszach objętościowych. Staram się, maksymalnie co 5 lat, przeprowadzać renowację użytków zielonych poprzez pełną uprawę. Próbowałem podsiewu, ale w naszych warunkach ta metoda nie przynosiła oczekiwanych efektów – mówi Ernest Barszczak.

Od około 5 lat gospodarz sam inseminuje stado. Podkreśla, że dzięki temu przy mniejszych kosztach poprawia genetykę swoich zwierząt.

Pieniądze, które płaciłem za inseminację przeznaczam na zakup droższego nasienia oraz zwiększyłem w rozrodzie udział nasienia seksowanego, którym od 2 lat inseminuję wszystkie jałówki. Dzięki temu zwiększył się udział urodzonych w gospodarstwie cieliczek. W tym roku będzie ich około 25 sztuk – mówi Ernest Barszczak.

Pomocne genomowanie stada

Również od 2 lat wszystkie jałówki są genomowane.

Jest to bardzo dobra metoda, dzięki której można prowadzić skrupulatny dobór buhajów. Wycieliły się nam już zgenomowane sztuki. U ich potomstwa (po przeprowadzeniu wyceny gen...

Pozostało 78% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
08. listopad 2024 03:50