StoryEditorDobry hodowca

Rolnik z Podlasia zdradza jakie są plusy i minusy produkcji mleka przez simentale

09.02.2022., 13:02h
W pracy najważniejsza jest finansowa satysfakcja. Ale nie tylko. Liczy się przecież także zamiłowanie i radość z tego co się robi. I właśnie dlatego Tomasz Sikora – producent mleka z Podlasia zdecydował, że w jego gospodarstwie mleko produkować będą simentale. – Wydajność stada jest bardzo ważna, ale ileż mam radości, gdy wchodzę do obory i oko cieszą piękne, czerwono-białe, o dużym kalibrze krowy – przyznaje młody hodowca.

Simental doskonale radzi sobie w uwięziówce

Swoją nową oborę Tomasz Sikora oddał do użytkowania pod koniec października 2020 roku. Chociaż budynek jest stosunkowo duży, to właściciel nie zdecydował się na bezuwięziowy system utrzymania, bo – jak mówi – za rezygnacją przemawiały przede wszystkim wyższe koszty budowy.

Ponadto, w mojej ocenie, rasa, którą wybrałem doskonale radzi sobie w uwięziówce – dodaje pan Tomasz, który – o czym warto wspomnieć – kiedy przejmował po rodzicach gospodarstwo mlekiem raczej nie stało, utrzymywano w nim bowiem mięsną rasę limousine. – I zapewne dlatego moje preferencje zawsze skierowane były na bydło o czerwonym umaszczeniu i dużym kalibrze. Z tą jednak różnicą, że ja chciałem produkować mleko.

Materiał hodowlany z Podkarpacia

Aby pogodzić swoje zawodowe plany z upodobaniami Tomasz Sikora postanowił, że stanie się właścicielem stada rasy simentalskiej, z której jest bardzo zadowolony i co najlepiej dało się odczuć kiedy nam o niej opowiadał.

Na Podlasiu nie mogłem znaleźć hodowli rasy simentalskiej, dlatego postanowiłem wybrać się na Podkarpacie – zagłębie simentali w kraju i ...
Pozostało 85% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
03. listopad 2024 09:58