Trudny 2018 rok
– Miniony rok dla naszej spółdzielni okazał się trudny. Wielu rolników produkujących mleko dokonało znacznego rozwoju swoich gospodarstw, kilku jednak opuściło naszą spółdzielnię – mówił Grzegorek. – Zakłady mleczarskie rywalizują między sobą o dostawców. Takie działania powodują, że osłabiają siebie nawzajem. Kuszą rolników wysoką ceną surowca, wiążą pożyczkami i dziwnymi umowami, a w efekcie owe kuszenie nie odzwierciedla rzeczywistości. Uważam, że aby się rozwijać, musimy liczyć przede wszystkim na siebie, bacznie obserwując sytuację. Pamiętajmy, że SDM, to spółdzielnia, która działa w waszym interesie – przekonywał Józef Grzegorek.
Następnie Walne zatwierdziło jego kandydaturę na przewodniczącego zebrania. Natomiast sekretarzem obrad został Adam Napieraj, zaś mężami zaufania – Marek Brodzki i Andrzej Szczepański. Po przyjęciu regulaminu obrad, delegaci zatwierdzili zasady wyborów do rady nadzorczej oraz wybrali członków komisji mandatowej: Marcina Jarząbka, Mariana Grzesiaka i Mirosława Kurowskiego.
Komisję skrutacyjno-wyborczą utworzyli: Rafał Rösner, Jacek Radaczyński oraz Sławomir Wiśniewski. Do komisji uchwał i wniosków weszli Krzysztof Kaczmarek, Jolanta Mitka, Ireneusz Kowalczyk, Kazimierz Jadwiszczak i Mariusz Bijak.
Komisję skrutacyjno-wyborczą utworzyli: Rafał Rösner, Jacek Radaczyński oraz Sławomir Wiśniewski. Do komisji uchwał i wniosków weszli Krzysztof Kaczmarek, Jolanta Mitka, Ireneusz Kowalczyk, Kazimierz Jadwiszczak i Mariusz Bijak.
Następnie głos zabrał Marek Kapica, nowy prezes SDM Wieluń.
Stabilnie i na czas
– Dla mnie niezwykle ważne jest, że udało nam się przekonać was, że nic szczególnego nie dzieje się w spółdzielni, a zapłata za mleko jest stabilna – rozpoczął swoje wystąpienie Marek Kapica.
Podkreślił, że wspólnie z członkami spółdzielni na zebraniach rejonowych 2018 rok uznano za trudny.
– W ubiegłym roku zmniejszyła się liczba dostawców a wzrósł średni skup od jednego dostawcy. W roku sprawozdawczym skupiliśmy ponad 50 mln l mleka. Wszyscy niepokoiliśmy się wpływem olbrzymich zapasów mleka w proszku na rynek, bo cena proszku zaczęła rosnąć dopiero w czwartym kwartale 2018 r. – mówił Kapica.
Nie zmieniła się struktura sprzedaży spółdzielni. Niemal połowa przychodów pochodziła ze sprzedaży twarożku „Mój ulubiony”.
Wiele satysfakcji sprawiły spółdzielcom z Wielunia wyróżnienia: m.in. certyfikat „Najlepsze w Polsce”, za twarożek kanapkowo-sernikowy „Mój ulubiony”, znak „Jakość Tradycja” dla twarogu półtłustego i półtłustego mielonego, twarogu tłustego i chudego oraz masła ekstra z Wielunia i osełkowego. Śmietana 12% i 18% otrzymała znak „Poznaj Dobrą Żywność” przyznany przez ministerstwo rolnictwa. Zaś twarożek kanapkowo-sernikowy „Mój ulubiony” zdobył srebrny medal w Kulinarnym Konkursie Sera w Łochowie oraz drugie miejsce w konkursie Lider Forum 2018.
– O sytuacji spółdzielni świadczą wskaźniki finansowe – wskaźnik płynności finansowej, czy płynności szybkiej. Pozwoliły nam one na bieżąco realizować zobowiązania – mówił Marek Kapica. – Nakłady na inwestycje wyniosły w 2018 r. ponad 1,3 mln zł. Do najistotniejszych wydatków należą: nowy zbiornik wody lodowej i zakup podwozia DAF.
W roku bieżącym SDM zamierza zwiększać ilość skupowanego mleka oraz utrzymać cenę na odpowiednim poziomie, uwzględniając sytuację ekonomiczną spółdzielni. Będziemy kontynuować wielorakie działania na rzecz naszych dostawców. Mają się one przyczynić do poprawy jakości i rentowności produkcji mleka.
– Tylko bowiem z najwyższej jakości mleka możemy wyprodukować tak wspaniałe produkty jak obecnie – podkreślił Kapica.
Przed działem handlowym stoją ogromne wyzwania, SDM chce docierać tam, gdzie jeszcze nie ma „Mojego ulubionego” oraz rozszerzać ofertę.
– W 2019 r. spółdzielnia powinna osiągnąć dodatni wynik finansowy – zapowiedział prezes Kapica. – Planujemy inwestycje na poziomie ponad 3 mln zł, w tym uwzględniony jest zakup pasteryzatora do śmietanki i urządzenia do pakowania „Mojego ulubionego”.
Marek Kapica zwrócił się także do przedstawicieli związków zawodowych – Tadeusza Sarowskiego i Jerzego Molendy – o przekazanie pracownikom podziękowań za bardzo dobrą pracę. Dziękował także za współpracę władzom samorządowym – staroście Markowi Kielerowi i Pawłowi Okrasie, burmistrzowi Wielunia; Barbarze Sułkowskiej, powiatowemu inspektorowi sanitarnemu oraz Grzegorzowi Łuczakowi, Powiatowemu Inspektorowi weterynarii w Wieluniu.
– Dziękuję moim poprzednikom, prezesowi Stefanowi Barteli oraz Bogdanowi Woźniakowi – powiedział Marek Kapica. – Dziękuję także Iwonie Sandak i Małgorzacie Jarczewskiej, głównej księgowej za rozwiązywanie problemów. Szczególnie dziękuję Iwonie Sandak, która zgodziła się objąć funkcję wiceprezes zarządu. Chciałbym też szczególnie podziękować prezesowi Stefanowi Barteli, za wieloletnią współpracę, za wiedzę na temat spółdzielni oraz polskiego mleczarstwa, którą mi przekazał.
Odpowiedzialność za spółdzielnię
Józef Grzegorek, przedstawiając sprawozdanie z działalności rady nadzorczej, wspomniał, że rada od listopada 2018 r. funkcjonowała w 11 osobowym składzie. Zbierała się 13 razy w ciągu roku, a głównym punktem każdego posiedzenia była sytuacja gospodarczo-finansowa spółdzielni.
– W ubiegłym roku kilku dużych dostawców złożyło wypowiedzenia dostaw mleka. Serdecznie dziękuję dostawcom i ich rodzinom za ciężką codzienną pracę. Szczególne podziękowania kieruję do członków rady nadzorczej i stawiam wniosek o udzielenie absolutorium zarządowi zarówno poprzedniemu, jak i obecnemu.
Na tegorocznym Walnym delegaci uzupełnili skład rady nadzorczej o przedstawicieli kilku gmin, tym członkom, którym upłynęła kadencja lub odeszli ze spółdzielni.
Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich, podkreślił, jakże istotna jest lojalność członków wobec spółdzielni.
– Zdarza się, że ktoś dziś oferuje 5 groszy za litr więcej, ale co dalej? Czy za rok też będą płacić o te 5 groszy więcej? Mamy przykład spółdzielni z Rypina, która skupowała ponad 200 mln l mleka rocznie. Dziś nie ma już spółdzielni, nie ma funduszu udziałowego, rolnicy zostali z niezapłaconymi należnościami z mleko – mówił Broś. – Chciałbym, aby w Polsce nie upadła już żadna spółdzielnia.
Waldemar Broś podziękował także Stefanowi Barteli, wieloletniemu prezesowi SDM Wieluń, który ponad 28 lat temu uratował spółdzielczość mleczarską na Ziemi Wieluńskiej.
Marek Kieler, starosta wieluński, goszczący w tej roli po raz pierwszy na Walnym w SDM Wieluń, podkreślił, że spółdzielcy muszą żyć w pewnej symbiozie zarówno z odbiorcami produktów, jak i ze sobą. Życząc kreatywności i sukcesów w produkcji zaproponował hasło promocyjne „Pij maślankę z Wielunia, będziesz piękny jak lalunia”.
Wojciech Szczęsny Zarzycki, były poseł na Sejm RP, którego ojciec był przed II wojną światową najmłodszym posłem na Sejm RP powiedział: – Dziś efekty Waszej pracy zależą od tego co dzieje się w świecie i w pogodzie. W tym roku produkcję zwierzęcą będzie limitować brak deszczu, który wpłynie na produkcję roślinną – przestrzegał Zarzycki. I on także podziękował gorąco Stefanowi Barteli za lata współpracy.
Delegaci na Walne jednogłośnie zatwierdzili sprawozdanie zarządu za 2018 r., przyjęli kierunki działania na 2019 r., udzielili absolutorium członkom zarządu: Stefanowi Barteli i Andrzejowi Polakowi oraz Markowi Kapicy i Iwonie Sandak.
Stefan Bartela, zabierając na zakończenie Walnego głos, zaznaczył, że tegoroczne Walne, to podsumowanie 28 lat pracy w spółdzielni i całej jego kariery zawodowej.
– Dziękuję za 28 lat pracy. Moim celem było to, aby spółdzielnia funkcjonowała jak najdłużej, a zakład był dumą rolników, pracowników i mieszkańców Ziemi Wieluńskiej. Siła leży po Waszej stronie, jeżeli będzie mleko, to zakład będzie funkcjonował. Dziękuję prezesowi Waldemarowi Brosiowi za wsparcie ze strony Krajowego Związku, dziękuję prezesowi Markowi Kapicy za słowa uznania, a obecnemu zarządowi życzę, aby udało mu się skutecznie kierować spółdzielnią.
Krzysztof Wróblewski
Paweł Kuroczycki