StoryEditorWiadomości rolnicze

Serenada bogactwem zdrowia

21.02.2017., 12:02h
Sery to jeden z niewielu pełnowartościowych produktów spożywczych dostępnych w ofercie handlowej. Oprócz białka o wysokiej wartości odżywczej zawierają również tłuszcz mlekowy, komplet witamin, związków mineralnych i pierwiastków śladowych. Spółdzielcza Mleczarnia Spomlek, producent serów żółtych SERENADA, każdego dnia dostarcza na rynek wiele pełnowartościowych produktów dbając o zdrowie i codzienną dietę konsumentów w Polsce.

Historia produkcji sera sięga czasów starożytnych. Od tego czasu serowarstwo rozwija się do dnia dzisiejszego dostarczając ciągle nowych, smacznych i niepowtarzalnych serów, a konsumenci stają się coraz bardziej wymagający.

Z jednej strony wynika to z ogromnej troski o zdrowie i rosnącej świadomości społeczeństwa dotyczącej odżywiania. Z drugiej zaś, coraz szersza oferta produktowa skłania do dokładniejszej analizy tego co kupujemy. A skoro możemy wybierać, to wybieramy produkt „zdrowszy”, czyli ten o wysokich wartościach odżywczych.

Takim zdrowym i pełnowartościowym produktem bez wątpienia są sery żółte. Są to jednak produkty tłuste i dlatego czasem unikamy ich w swojej diecie. Czy nasze obawy są słuszne? Czy rzeczywiście tłuszcz jest tak bardzo niezdrowy, jak się powszechnie uważa?

– Jest to chyba jeden z najczęściej powielanych mitów żywieniowych, bo ani ser żółty, ani sam tłuszcz, nie są niezdrowe. Wręcz przeciwnie – podkreśla dietetyk Justyna Markowska. Tłuszcz jest przede wszystkim nośnikiem smaku. Trzeba też pamiętać o tym, że witaminy A, D, E i K mogą zostać wchłonięte z przewodu pokarmowego tylko w obecności tłuszczu. Jeśli pigułkę z witaminą łykamy na czczo lub przed posiłkiem, w którym nie ma ani grama tłuszczu, to nie czerpiemy żadnej korzyści z suplementacji.

– Tłuszcz zmniejsza indeks glikemiczny, co znaczy, że poziom glukozy we krwi nie szybuje tak jak po zjedzeniu posiłku, który zawiera tylko węglowodany, czy węglowodany i białko – podkreśla dietetyk Justyna Markowska. A to właśnie wahania poziomu glukozy we krwi są najczęstszą przyczyną niepowodzeń na dietach. Włosi, którzy są jednym z najszczuplejszych narodów w coraz bardziej otyłej Europie, zawsze posypują swoje węglowodanowe specjały pokaźną porcją tłustego sera. Dzięki temu Włosi jedzą kaloryczny, sycący, ale nie powodujący nadmiernego wzrostu glukozy we krwi, posiłek. Być może właśnie w tym tkwi sekret ich diety.
Sery żółte bogactwem witamin i minerałów

Produkty mleczne, w tym również sery, są podstawowym źródłem bardzo dobrze przyswajalnego wapnia (Ca) odpowiedzialnego nie tylko za budowę kości i zębów, ale również za codzienne prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Stosowanie diety bogatej w wapń buduje mocny kościec u dzieci oraz chroni przed osteoporozą w dorosłym życiu.

Z wapniem nierozerwalnie wiąże się witamina K2, która jest odpowiedzialna za transport wapnia w organizmie człowieka. Dba ona o to, aby znalazł się on w odpowiednim miejscu, czyli w kościach.

Sery żółte to również bogactwo magnezu (Mg), który podnosi odporność na stres oraz wpływa na poprawę pamięci i koncentracji. Ogranicza on bolesne skurcze mięśni oraz dba o prawidłową pracę serca. Według zaleceń Instytutu Żywności i Żywienia, mężczyźni powinni spożywać codziennie 400 mg magnezu, a kobiety 310 mg. Należy podkreślić, że w serze Salami Serenada jest aż 31 mg magnezu/100 g sera, co daje 3 mg w jednym plasterku – przekonuje dietetyk Justyna Markowska.

O wzmocnienie układu odpornościowego organizmu i jego walkę z bakteriami dba selen (Se). Poprawia o również nastrój oraz dba o prawidłowy stan skóry, włosów i paznokci.

Stosując w codziennej diecie sery żółte dbamy również o dostarczenie do organizmu witaminy A. Jest ona nazywana witaminą piękności, ponieważ dba o promienny wygląd skóry, a dodatkowo wzmacnia wzrok. Witamina A działa przeciwzapalnie i udowodniono, że chroni organizm przed uszkodzeniami DNA, które mogą prowadzić do rozwoju nowotworów. – Warto podkreślić, że w 100 g sera żółtego Salami Serenada znajduje się 249 mcg witaminy A. Oznacza to, że 4 plasterki sera Salami Serenada, dostarcza prawie 100 mcg retinolu, co realizuje aż 16% dziennego zapotrzebowania dla przeciętnej dorosłej kobiety. To naprawdę sporo – podkreśla dietetyk Justyna Markowska.

Ser żółty jest jednym z czterech żywieniowych źródeł witaminy D. Wyróżnia się na tle pozostałych produktów, ponieważ stanowi „żywieniowe 2 w 1”. Co to oznacza?

Jak wiadomo, do wchłaniania witaminy D niezbędna jest frakcja tłuszczowa, a tej w serze żółtym nie brakuje. Poza tym sery są również źródłem wapnia – składnika, którego dostępność dla organizmu zwiększa witamina D. Zatem włączając do diety ser żółty otrzymujemy lepszą wchłanialność witaminy D i wapnia jednocześnie – podkreśla dietetyk Justyna Markowska.

Więcej informacji o wartościach odżywczych serów żółtych na www.serenada.com.pl

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
21. listopad 2024 18:07