W miesiącach kwiecień – listopad 2014 do podmiotów skupujących producenci dostarczyli około 7,15 mld kg mleka, po przeliczeniu na mleko o referencyjnej zawartości tłuszczu. Oznacza to, że stopień wykorzystania kwot indywidualnych przysługujących dostawcom hurtowym po 8 miesiącach roku kwotowego 2014/2015 wyniósł ok. 72,92%, a szacunkowy stopień wykorzystania kwoty krajowej dostaw ukształtował się na poziomie 72,17%.
Od kwietnia do listopada 2014 roku ilość skupionego mleka ukształtowała się na poziomie wyższym o 6,57% niż w tym samym okresie roku 2013/2014. Tylko w listopadzie ubiegłego roku do podmiotów skupujących dostarczono 811,9 mln kg mleka i było to o 5,1% więcej niż przed rokiem.
Dynamika skupu mleka niestety nie maleje i jeżeli nadal utrzymywać będzie się na dotychczasowym poziomie, wysokość przekroczenia przez Polskę kwoty krajowej dostaw – jak prognozuje ARR – nadal może wynieść nawet ponad 8%.
W ostatnim, ubiegłorocznym numerze naszego tygodnika przedstawiliśmy prognozowane wysokości opłat jednostkowych za kg mleka sprzedanego ponad posiadany limit, jakie prognozuje ARR. Jeszcze raz przypominamy, że przy założeniu, że krajowa kwota dostaw zostanie przekroczona o:
- ok. 4% – opłata jednostkowa może wynieść ok. 50–60 groszy za kilogram przekroczenia,
- ok. 6% – opłata jednostkowa może wynieść ok. 60–70 groszy za kilogram przekroczenia,
- ok. 8% – opłata jednostkowa może wynieść ok. 70–80 groszy za kilogram przekroczenia.
Nic zatem dziwnego, że ceny kwot mlecznych dostępnych na rynku utrzymują się na wysokim poziomie. W grudniu za każdy kilogram limitu (w zależności od województwa), trzeba było zapłacić od 40 do 50 groszy.
Jednocześnie przypominamy, że w obecnie trwającym ostatnim roku kwotowym 2014/2015 obowiązują następujące terminy składania wniosków:
- do 31 stycznia 2015 r. można składać wnioski o zatwierdzenie umowy oddania w używanie kwoty indywidualnej,
- do 28 lutego 2015 r. można składać wnioski o zatwierdzenie umowy zbycia prawa do kwoty indywidualnej oraz można dokonać zmiany podmiotu skupującego.
Beata Dąbrowska