Słoma w żwaczu tworzy swoistą poduszkę utrzymującą się w jego górnej części, pozwala mikroorganizmom celulolitycznym na intensywny rozwój. Zadawana krowom słoma stymuluje je również do żucia dawki i produkcji większej ilości śliny (powyżej 60 litrów na dobę). Ślina ma odczyn zasadowy i neutralnie buforuje żwacz nie dopuszczając do jego zakwaszenia, pomimo skarmiania większej ilości pasz treściwych w dawce.
Jaka słoma jest najlepsza dla krów?
Najlepsza słoma pochodzi ze zbóż jarych, ponieważ ma ona wyższą strawność oraz jest mniej porażona grzybami w porównaniu ze słomą zbóż ozimych. Najwyższą wartością pokarmową charakteryzuje się słoma jęczmienna, która ma działanie lekko zatwardzające. Z tego powodu zalecana jest podczas przejścia z żywienia zimowego na letnie, w którym dominują młode, soczyste zielonki. Jej skarmianie pozwala ograniczyć występowanie biegunek związanych ze zmianą żywienia. Odmienne działanie wykazuje słoma owsiana, dlatego należy jej unikać przy rozpoczynaniu sezonu pastwiskowego.
Właściwości zatwardzające posiadają również słomy zbóż ozimych, szczególnie żytnia i pszenna i z tego powodu powinny być stosowane w żywieniu krów utrzymywanych w systemie bezuwięziowym, gdzie zwierzęta są w ciągłym ruchu. Najmniej zdrewniała jest słoma owsiana, która z kolei posiada właściwości rozwalniające i dlatego bardzo dobrze nadaje się do skarmiania w oborach uwięziowych.
- Korzystny wpływ na stabilizację pH żwacza oraz dawkę dobrego włókna dostarczy krowom dodatek 1–1,5 kg słomy. Większe ilości mogą przyczynić się do pogorszenia strawności dawki pokarmowej, a tym samym do obniżenia mleczności
Słoma jest niezastąpiona w żywieniu krów zasuszonych
Główną zaletą słomy w żywieniu krów wysokomlecznych jest również to, że nie jest ona nośnikiem dużych ilości łatwo dostępnej energii. Przez to jest niezastąpiona w żywieniu krów w okresie zasuszenia właściwego, czyli do 3. tygodnia przed wycieleniem. Krowy do syta pobierają potrzebną suchą masę z dużym udziałem słomy i jednocześnie zjadają dawkę o ograniczonej podaży energii.
Beata Dąbrowska
Zdjęcie: Beata Dąbrowska
Zdjęcie główne: Pixabay