Żłoby zamiast stołu paszowego
– Nasze gospodarstwo nie jest zwykłym gospodarstwem, gdyż musi spełniać funkcję dydaktyczną, dlatego przed 5 laty postanowiliśmy przejść na dój automatyczny, będący wtedy zupełną nowością technologiczną. Robot udojowy Lely Astronaut zamontowaliśmy w oborze, która powstała w wyniku adaptacji istniejącego budynku spełniającego funkcję magazynową. Budynek ten nie pozwolił na uzyskanie szerokiego przejazdowego stołu paszowego, dlatego wykorzystaliśmy starą technologię żłobu. Główną zaletą takiego rozwiązania jest brak potrzeby podgarniania paszy, gdyż krowy nie są w stanie, nawet jakby bardzo chciały, przemieścić dawkę TMR – powiedział dyrektor szkoły Stanisław Kosmowski, dodając, że krowy korzystają z okólników, co ma bardzo duży wpływ na ich zdrowie. Gdy wychodzą na okólnik wtedy w oborze wykonywane jest ścielenie słomą, a następnie zadawany jest TMR z wozu paszowego Sano wprost do żłobu, a zestaw ciągnik plus paszowóz przejeżdża przez oborę po korytarzu gnojowym. Wtedy jest to również dogodny czas na wykonanie mycia robota udojowego.