Bystre cielęta
Podczas eksperymentu grupa cieląt była umieszczana w specjalnym kojcu i nagradzana słodkim płynem na bazie melasy za każdym razem, gdy oddawała mocz w wyznaczonym miejscu. W przypadku załatwiania się poza MooLoo, zwierzęta były karane krótkim strumieniem zimnej wody. W ciągu zaledwie 15 sesji treningowych 11 z 16 cieląt nauczyła się korzystania z krowiej toalety MooLoo .
– Powszechne przekonanie jest takie, że krowy są spokojne, sympatyczne, ale być może nie tak bystre jak inne zwierzęta – mówi Lindsay Matthews, ekspertka zakresu behawioru zwierząt z Nowej Zelandii i jedna z głównych autorów badania. Behawiorystka dodaje, że wykorzystując niedoceniony intelekt krów, jesteśmy w stanie ograniczyć w przyszłości negatywne skutki intensywnej produkcji zwierzęcej.
Krowia toaleta w służbie klimatu
Nowa Zelandia, skąd pochodzi niecodzienny wynalazek, jest w dziesiątce najwiekszych światowych producentów mleka, a gospodarstwa prowadzą praktycznie całoroczne utrzymanie krów na pastwiskach. Zadaniem pierwszej na świecie krowiej toalety miałoby być zmniejszenie uciążliwości hodowli bydła na dużą skalę i możliwość zmniejszania dostającego się do środowiska amoniaku, który wydalany jest wraz z krowim moczem.
Pojedyncza krowa wydala około 30 litrów moczy dziennie. Obecne szacunki pokazują, że ponad 20 milionów litrów krowiego moczu każdego dnia przedostaje się do ziemi, zanieczyszczając wody gruntowe i przyczyniając się do eutrofizacji jezior i rzek, a także powstawania tlenku azotu. MooLoo pozwoliłoby też hodowcom zapewnić większy dobrostan krowom przebywającym w oborze, dzięki zredukowaniu ilości odchodów na posadzkach, które mają negatywny wpływ na kondycję racic.
Kamila Dłużewicz
fot. Beata Dąbrowska