Co dobrego znajduje się w mleku?
Mleko zawiera niemal wszystkie składniki odżywcze, w tym białko o wysokiej przyswajalności, węglowodany, witaminy rozpuszczalne w tłuszczach A, D i K oraz witaminy z grupy B, składniki mineralne jak magnez i cynk czy tłuszcze. Mleko zawiera też nasycone kwasy tłuszczowe i z tego powodu przez wiele lat dość powszechna była opinia o ograniczaniu spożycia mleka i produktów mlecznych ze względu na ich rzekomy wpływ na choroby układu krążenia.
– Wielu naukowców w ostatnich latach dzięki nowym metodom badań poddało powtórnie analizie dane na temat związku tłuszczów mlecznych z chorobami sercowymi, ze stężeniem cholesterolu, zawałami i udarami. Dokładnie przyjrzano się strukturom tych kwasów tłuszczowych nasyconych i okazało się, że w tłuszczach mlecznych występuje proporcjonalnie więcej niż w innych tłuszczach krótkołańcuchowych nasyconych kwasów tłuszczowych, które są łatwiej trawione i przyswajalne przez organizm – wyjaśnia prof. Jadwiga Charzewska z Instytutu Żywności i Żywienia.
Mleko działa przeciwnowotworowo i zapobiega nadwadze
Zwraca ona uwagę także na fakt, że mleko zawiera ok. 35% wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym kwas linolowy, który wykazuje dużą aktywność przeciwnowotworową.
Z powtórnych badań i analiz naukowców wynika, że mleko i produkty mleczne wykazują dużą biologiczną aktywność przeciwmiażdżycową, immunologiczną i redukują tkankę tłuszczową, co pośrednio zapobiega rozwoju nowotworów piersi i niweluje ryzyko zawałów.
Jednak wciąż w niektórych krajach zalecane jest ograniczanie spożycia mleka i produktów mlecznych ze względu na zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych.
– Jak należy rozumieć tego typu zalecenia? Ograniczać to nie oznacza eliminować zupełnie, bo tłuszcze, także te nasycone są nam potrzebne – podpowiada prof. Jadwiga Charzewska.
- Prof. Jadwiga Charzewska z Instytutu Żywności i Żywienia podkreśla, że dzieci, które piły mleko pełnotłuste miały niższy indeks BMI oraz były w mniejszym stopniu zagrożone nadwagą i otyłością niż ich rówieśnicy spożywający mleko odtłuszczone
Co ciekawe, spożywanie mleka o obniżonej zawartości tłuszczu wcale nie oznacza, że będziemy szybciej chudnąć. Z artykułu zamieszczonego w 2017 roku w American Journal Clinical Nutrition wynika, że dzieci, które piły mleko o zawartości 2% tłuszczu miały wskaźnik BMI (Body Mass Index – określa czy człowiek ma nadwagę lub cierpi na otyłość) niższy od dzieci, które spożywały mleko odtłuszczone. Miały one też wyższe stężenie witaminy D, która wpływa na rozwój dzieci.
– Dzieci pijące pełnotłuste mleko miały też niższe ryzyko rozwoju nadwagi o 2,5 raza niż te pijące odtłuszczone mleko, a ryzyko rozwoju otyłości niższe o ponad 3 razy – podała ekspertka Instytutu Żywności i Żywienia.
Zauważyła także, że chociaż w ostatnich latach wśród dzieci spadła ilość spożywanych tłuszczy, w tym tych nasyconych, to niestety wzrosła wśród tej grupy liczba osób z otyłością. Podobne zjawisko można zaobserwować wśród młodych mężczyzn. Można z tego wysnuć wniosek, że tłuszcze nasycone spożywane w odpowiedniej ilości nie prowadzą do nadwagi.
Paweł Mikos