Na uwięzi bez wozu można sobie poradzić, wszak wiadomo, że każda krowa zje tyle, ile się jej da, a w oborze wolnostanowiskowej trwa zajadła walka o pasze bardziej smakowite, którą wygrywają krowy silniejsze, a niepokój udziela się całemu stadu – oznajmił Tomasz Witczak.
Cały artykuł przeczytacie Państwo w numerze 7/2016 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata, zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.