– Na działce położonej praktycznie za wsią mieliśmy miejsce na oborę i silosy, stąd też podjęliśmy dobrą – w naszej opinii – decyzję o wybudowaniu nowej, wolnostanowiskowej i rusztowej obory, w której znajdują się 72 legowiska – mówi Marek Konieczny. – Za rusztami przemówiło kilka względów. Po pierwsze, na tyle sztuk potrzebowalibyśmy ogromnej ilości słomy. Po drugie, podczas wyjazdów do wielu obór podpatrywałem różne systemy i dzięki opiniom hodowców i własnym obserwacjom, zdecydowałem się na ruszta oraz materace słomiano-wapienne na legowiskach.
Do nowej obory (o wymiarach 50 x 28,5 m) krowy zostały wprowadzone na wiosnę br. W ścianach zastosowano szczeliny o wysokości 2,2 m. Dój prowadzony jest w hali udojowej 2 x 8 stanowisk typu rybia ość.
Wcześniej zadawano paszę ręcznie
W gospodarstwie pracuje wóz paszowy z firmy AGM o pojemności 12 m3.
– W starej oborze do zadawania paszy służyły widły, wiadra i taczki. Wóz paszowy zastosowaliśmy dopiero w nowej oborze i cały czas uczymy się żywienia w nowej technologii. Obecnie krowy zjadają zdecydowanie więcej paszy niż przy ręcznym zadawaniu. Niestety, wóz robi się za ...