Mocznik w mleku - ważny parametr przy ocenie dawki pokarmowej
Pamiętajmy też, że mocznik zmienia się wraz z upływem laktacji i to w podobny sposób jak wydajność mleczna. Na początku laktacji jest niższy, potem wzrasta i znów spada. Dlatego zawartość mocznika w mleku nie jest dobrym parametrem do oceny dawki pokarmowej dla krów rozpoczynających laktację (do 6 tyg. laktacji).
Zawartość mocznika w mleku informuje nas o bilansie białkowo-energetycznym podawanych pasz. Zawsze trzeba patrzeć na zawartość mocznika w odniesieniu do zawartości białka. Jeśli mamy niski poziom mocznika w mleku (poniżej 150 mg/l), to najprawdopodobniej nasze krowy otrzymują zbyt mało pasz białkowych. Jeśli przy tak niskim moczniku poziom białka w mleku utrzymuje się w normie (3,2–3,4%), to mamy do czynienia tylko z niedoborem białka, który można łatwo zniwelować dodając do dawki kiszonki z lucerny bądź dobrej jakości sianokiszonki lub też śruty rzepakowej. Gorzej, jeśli również zawartość białka jest dość niska tzn. poniżej 3,0%, wtedy krowy są niedożywione i występuje u nich zarówno deficyt białka, jak i energii, taka sytuacja może wystąpić przy skarmianiu wyłąc...