Nie można kosić zbyt nisko kukurydzy
– Zawsze kukurydzę kosiliśmy wysoko, nie schodząc poniżej 40 cm, a często było to 50 cm, bo bardziej zależy nam na koncentracji energii niż na samym plonie zielonej masy. Jednak ten rok jest inny, znacznie powiększyliśmy stado w związku z zasiedleniem nowej obory, a ziemi z przeznaczeniem na produkcję paszy nam nie przybyło. Zatem może tym razem nieco obniżymy wysokość cięcia, ale na pewno będzie to powyżej 30 cm, tak aby kiszonka nie była zanieczyszczona ani ziemią, ani tym bardziej grzybami. Wolimy zebrać mniej, ale lepszej jakości paszę i ewentualnie dokupić wysłodki buraczane, które są również dobrej jakości paszą energetyczną, smakowitą i mlekopędną – podkreślił Przemysław Kawula.
Plusy częstego doju
Nic dziwnego, że hodowcy z Frydrychowa stawiają przede wszystkim na wysoką koncentrację składników pokarmowych w paszach objętościowych, wszak ich przeciętna krowa dziennie daje 39 l mleka, a są w stadzie pierwiastki, które w szczycie laktacji produkują aż 55 l mleka na dzień. To wybitne sztuki zakupione ze stada zarodowego HR Danko w Łagiewnikach.
– Mamy młode stado, w którym p...