Na minutę przeżuwania krowa produkuje ok. 270 ml śliny, a to właśnie w ślinie znajduje się naturalny bufor, kwaśny węglan sodu, którego w 1 litrze śliny jest około 7 gramów.
Włókno surowe to składniki komórek, które nie są trawione przez enzymy wydzielane przez zwierzęta a tylko przez enzymy bakteryjne. Przy skarmianiu dawek z przewagą pasz objętościowych, optymalna zawartość włókna surowego w dawce dla krowy w laktacji powinna wynosić 18–22% w suchej masie. Krowy zasuszone, szczególnie w okresie tzw. zasuszenia właściwego, powinny otrzymywać dawkę pokarmową o zawartości włókna surowego ponad 24%. Zbyt mała zawartość włókna w paszy, najczęściej związana ze skarmianiem dużych dawek pasz treściwych, może prowadzić do znacznego zmniejszenia wydzielania śliny, przez co zmniejsza się możliwość buforowania niskiego pH płynu żwacza.
Włókno strukturalne o długości cząsteczek powyżej 4,0 cm powinno stanowić od 15 do 20% SM dawki. Typowymi objawami nadmiernej kwasowości żwacza związanej z niedoborem włókna są: utrata apetytu, zmniejszenie zawartości tłuszczu w mleku oraz spieniony i sfermentowany kał
Dodatkowym zagrożeniem jest nadmierne rozdrabnianie pasz objętościowych, co często staje się wymogiem technologicznym produkcji kiszonek. W przypadku pobrania przez krowę paszy zbyt rozdrobnionej, skraca się czas przeżuwania, pokarm jest słabo naśliniony i tym samym do żwacza dostaje się niewielka ilość śliny, która dzięki odczynowi alkalicznemu neutralizuje nadmiar kwasów powstających w wyniku fermentacji w żwaczu. Stan taki jest początkiem kwasicy. Zbyt niskie pH w żwaczu powoduje zahamowanie wzrostu bakterii celulolitycznych, co także prowadzi do zmniejszenia strawności masy organicznej w żwaczu i w efekcie do ograniczenia pobrania paszy.
Beata Dąbrowska