W dawce wysoko wydajnych krów udział pasz treściwych stanowić może nawet 50% udziału w suchej masie dawki. Im wyższa wydajność, tym większe jest zapotrzebowanie krów na składniki pokarmowe, ale niestety, za wzrostem wydajności nie idzie większy apetyt krów. Hodowcy zmuszeni są więc do zagęszczania dawki pokarmowej, tak by w mniejszej ilości paszy zmieścić więcej energii i białka.
Dlaczego pobranie suchej masy przez krowy nie jest adekwatne do ich wydajności?
Przyczyn jest wiele, niemniej do najważniejszych należą: jakość i smakowitość pasz, występowanie schorzeń typowych dla okresu okołoporodowego, dostępność stołu paszowego i wody, stres cieplny, hierarchia w stadzie, a także struktura dawki pokarmowej. I to właśnie struktura bezpośrednio wpływa na apetyt krów. Długie cząsteczki paszy stymulują proces przeżuwania, odłykania oraz aktywność ruchową żwacza. Przeżuwanie z kolei stymuluje wydzielanie śliny buforującej żwacz (jeden litr śliny zawiera 7 gramów związku buforującego – wodorowęglanu sodu), która zapobiega gwałtownym spadkom pH i przyczynia się do poprawy zdrowotności żwacza.