Jeżeli w pierwszej grupie laktacyjnej procent tłuszczu wynosi 4,5, a białka 3,0 lub 2,98, to znak, że w stadzie są bardzo poważne problemy z energią, a co za tym idzie, z ketozą. Z kolei niska zawartość tłuszczu w mleku jest wskaźnikiem subklinicznej kwasicyBeata Dąbrowska
StoryEditorZdrowie krów

Zawartość tłuszczu w mleku: co nam mówi o żywieniu i zdrowiu krowy?

19.11.2024., 14:30h

Nadmierna zawartość tłuszczu w mleku, szczególnie w pierwszych kilku tygodniach laktacji, powinna być sygnałem ostrzegawczym. Więcej tłuszczu w mleku oznacza bowiem większy drenaż energii z organizmu krowy, a więc gorszy bilans energii.

Zawartość tłuszczu w mleku może być doskonałym wskaźnikiem prawidłowego żywienia krów

Możliwość tę daje fakt, że tłuszcz jest składnikiem mleka najbardziej podatnym na zmiany wynikające ze zmian w żywieniu. Modyfikując żywienie, zmiany zawartości tłuszczu w mleku mogą wynosić nawet 3 jednostki procentowe.

Mleko współczesnych hf-ów zawiera zwykle 3,5–3,8% tłuszczu, a poziom ten jest znacznie niższy niż było to jeszcze na przykład dekadę temu. Jak twierdzi prof. Zygmunt M. Kowalski, ogromny wpływ ma na to zmiana genotypu krów ukierunkowana na jak największą produkcję mleka i związaną z nim intensyfikacją żywienia.

O czym świadczy niski poziom tłuszczu w mleku u krowy?

Obniżeniu zawartości tłuszczu w mleku sprzyja także duży udział kukurydzy w dawkach pokarmowych, skarmianej w różnych postaciach. Ziarniaki kukurydzy zawierają dużo tłuszczu, co nie pozostaje bez wpływu na fermentację w żwaczu.

I właśnie niska zawartość tłuszczu – poniżej 3,5–3,6% w mleku może świadczyć o zaburzonej fermentacji w żwaczu, w którym powstają znaczne ilości kwasu trans-10, cis-12 CLA, który po wchłonięciu do krwi i dostaniu się do komórek wymienia blokuje w nim syntezę kwasów tłuszczowych.

image
Jeżeli w pierwszej grupie laktacyjnej procent tłuszczu wynosi 4,5, a białka 3,0 lub 2,98, to znak, że w stadzie są bardzo poważne problemy z energią, a co za tym idzie, z ketozą. Z kolei niska zawartość tłuszczu w mleku jest wskaźnikiem subklinicznej kwasicy
FOTO: Beata Dąbrowska

Zaburzenia w prawidłowej fermentacji w żwaczu powoduje przede wszystkim zbyt duży udział pasz treściwych w dawce, który w skrajnych przypadkach może prowadzić do subklinicznej kwasicy żwacza. I właśnie niska zawartość tłuszczu w mleku jest wskaźnikiem subklinicznej kwasicy, czyli stanu, w którym pH płynu żwacza utrzymuje się poniżej 5,6 przez minimum 3 godziny w ciągu doby.

Takie warunki w żwaczu powodują zmniejszenie ilości bakterii odpowiedzialnych za trawienie celulozy oraz sprzyjają powstawaniu kwasu trans-10, cis-12 CLA, odpowiedzialnego za spadek zawartości tłuszczu. Często niskiej zawartości tłuszczu w mleku towarzyszy niska zawartość białka, co jest konsekwencją zmniejszonego pobrania paszy i energii. Niska zawartość tłuszczu w mleku może też wynikać z nadmiernego udziału tłuszczu w dawce pokarmowej, zwłaszcza niechronionego, pochodzącego np. z nasion rzepaku, makuchu rzepaczanego czy olejów roślinnych.

Beata Dąbrowska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. listopad 2024 14:32