Innowacyjna biogazownia uruchomiona w gospodarstwie w Przybrodzie pod Poznaniem
We wtorek 8 października 2019 roku w Rolniczo–Sadowniczym Gospodarstwie Doświadczalnym w Przybrodzie należącym do Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu odbyło się uroczyste otwarcie biogazowni III generacji.
– Ta innowacyjna biogazownia jest idealnym przykładem na połączenie nauki i praktyki. Po roku 2000 w Europie coraz silniejsze zaczęły być trendy rozwoju energetyki odnawialnej, zwróciliśmy również nasze zainteresowania naukowe i wdrożeniowe w kierunku OZE, a w szczególności agroenergetyki, czyli wykorzystania biomasy rolniczej i bioodpadów na cele energetyczne – mówił podczas uroczystości prof. Jan Pikul, rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. – Cieszę się, że jej otwarcie nastąpiło w roku jubileuszu 100-lecia studiów rolniczo-leśnych w Poznaniu – dodał.
O 6800 ton dwutlenku mniej – jak to możliwe?
– Ta biogazowania w ciągu roku zredukuje poziom emisji CO2o 6800 ton – deklarował rektor.
Jak to możliwe? Otóż instalacją poza energią elektryczną będzie również dostarczać energię cieplną.
– Energia elektryczna będzie oddawana do sieci, ale produkowane w kogeneracji ciepło będzie ogrzewało budynki administracji gospodarstwa i liczne domy i mieszkania w tej miejscowości, co bardzo mocno zredukuje zjawisko smogu i polepszy jakość powietrza – wyjaśniał prof. Jacek Dach z Instytutu Inżynierii Biosystemów Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Wkrótce ma się rozpocząć budowa ciepłociągu do domostw w Przybrodzie. Łącznie ma być ogrzewanych około 500 domów i mieszkań.
Innowacyjna polska technologia budowy biogazowani
Biogazownia uruchomiono właśnie w R–SGD w Przybrodzie została w pełni oparta na innowacyjnych rozwiązaniach technicznych i technologicznych opracowanych przez Polaków.
Po pierwsze, w przypadku techniki budowy biogazowni, gospodarstwo czy zakład przetwórczy musi jedynie przygotować fundamenty i inne betonowe wylewki. Pozostała część biogazowni jest przywożona na kontenerach i skręcana na miejscu. To znacznie skraca czas powstawania całej instalacji.
W przypadku technologii, to zastosowana kilka ciekawych rozwiązań, które znacznie skracają czas potrzebny na wyprodukowanie energii z substratu, jak i podnoszą sprawność instalacji w porównaniu do tradycyjnie budowanych biogazowni. Dzięki temu będzie możliwe łatwe eksportowanie tej technologii do innych państw.
Substrat pod ręką – inwestycja zwraca się po 5 latach
Biogazownia trzeciej generacji daje możliwość wykorzystywania jako substratu niemal wszystkich produktów pochodnych po działalności rolniczej czy przemysłu przetwórczo-spożywczego.
Głównym paliwem dla biogazowni w Przybrodzie będzie obornik pochodzący z tutejszych obór na około 100 krów. Dodatkowo będzie zasilany w niewielkiej części odpadami z produkcji spożywczej, np. starymi owocami.
Obornik, który gospodarstwo nic nie kosztuje jest znacznie tańszym substratem niż kiszonka z kukurydzy, która jest najczęstszym paliwem w biogazowniach w Niemczech.
– Inwestycja w taką biogazownie powinna zwrócić się po 5 latach – uważa prof. Jacek Dach.
Biogazownia III genereacji ma zapewniać sprawność w aż 97%.
Dla porównania panele fotowoltaiczne są wykorzystywane do produkcji prądu w kilkunastu procentach, a turbiny wiatrowe do 30%.
Biogazownia zmniejsza uciążliwość zapachową dla otoczenia
Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu podkreślają, że taka biogazownia jak uruchomiona w Przybrodzie znacznie zmniejsza uciążliwość odorową dla otoczenia.
– Cały proces fermentacji odbywa się w zamkniętych szczelnie zbiornikach, więc żadne zapachy z nich się nie wydostają. W interesie rolnika jest również, aby obornik czy gnojowica jak najszybciej trafiły do obiegu – mówi prof. Jacek Dach.
W gospodarstwie w Przybrodzie wsad obornika będzie odbywał się każdego poranka, więc nie będzie on nawet gromadzony na pryzmach jak do tej pory, co już znacznie zredukuje nieprzyjemne zapachy. Ważny jest też produkt końcowy czyli pulpa poprodukcyjna. Będzie ona w konsystencji przypominać ziemię ogrodniczą, a jej zapach będzie podobny do samej ziemi, tyle tylko że delikatniejszy.
Biogazownia rozwiązaniem dla emisji CO2 i metanu?
Obecna podczas otwarcia biogazowni Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii podkreślała, że zastosowanie biogazowni trzeciej generacji w gospodarstwach zajmujących się produkcją bydła czy mleka powinno znacznie rozwiązać problemy zarówno emisji dwutlenku węgla, jak i metanu.
– Chcemy wspierać rozproszoną produkcję energii elektrycznej, w tym biogazownie. Jest to istotne, ponieważ ceny energii elektrycznej nie będą spadać – mówiła minister.
Więcej na temat biogazowni III generacji i możliwościach jej zastosowania w gospodarstwach rolnych czy mleczarniach będzie można przeczytać w wydaniu drukowanym „Tygodnika Poradnika Rolniczego”.
Paweł Mikos